Reklama

Przesilenie i koniec PiS-u

Trzeba, by wszyscy na polskiej scenie politycznej sobie przypomnieli, że w demokracji nie ma wrogów, są konkurenci – przekonuje ekonomista i były polityk.

Publikacja: 13.09.2022 03:00

Przesilenie i koniec PiS-u

Foto: ROBERT GARDZIńSKI

Zwycięstwo wyborcze opozycji ciągle nie jest pewne, ale jego prawdopodobieństwo jest już wysokie. Samo Prawo i Sprawiedliwość pracuje na to z wysiłkiem. Wprawdzie większość zwolenników PiS-u ignoruje jego kolejne „wpadki”, ale nie wszyscy. Nakładają się na to niekorzystne uwarunkowania – wraz z upływem czasu partia rządząca jawi się jako organizacja bez tożsamości, grupa pazernych działaczy. Ale jej odsunięcie od władzy wcale nie musi być lekiem na polskie problemy.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Rusłan Szoszyn: Piąta rocznica wielkich protestów. Co się dzieje na Białorusi?
Opinie polityczno - społeczne
Największe kłamstwo wyboru Karola Nawrockiego. PiS sprzedaje nową narrację
Opinie polityczno - społeczne
Pracownicy: Działania dyrektora Ruchniewicza budzą nasze poważne wątpliwości
Opinie polityczno - społeczne
Jacek Nizinkiewicz: W Sejmie PiS pokazało butę i arogancję. Czy triumfalizm i pycha ich zgubią?
Opinie polityczno - społeczne
Jarosław Kuisz: Syndrom Gorbaczowa
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama