Bez parytetów się nie obejdzie

Potrzebujemy narzędzi, które uregulują nasze współżycie we wspólnocie pragnącej uwolnić się od białego, heteronormatywnego patriarchatu. Musimy zrozumieć, że liberalizm nie jest równoważny z prawem mocniejszego – pisze publicystka.

Publikacja: 03.07.2022 18:18

Bez parytetów się nie obejdzie

Foto: twitter

Gdy na początku XXI w. rozgorzała w Polsce dyskusja o wprowadzeniu parytetów na listach wyborczych, miałam mieszane uczucia. Pamiętam, jak moja mama wygłosiła wtedy obawy – bardzo podobne do tych zaprezentowanych przez Marka Migalskiego w jego ostatnim felietonie w „Rzeczypospolitej” („Delikatna sprawa”, 28 czerwca) – że tego typu rozwiązanie spowoduje, że na listach wyborczych pojawią się kobiety z tzw. łapanki i w praktyce przełoży się to na dyskryminowanie lepiej do pełnienia tych funkcji przygotowanych mężczyzn.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Opinie polityczno - społeczne
Marek Kutarba: Jak Rosjanie nauczyli Ukraińców atakować rosyjskie lotniska?
Opinie polityczno - społeczne
Aleksander Hall: Rafał Trzaskowski zapracował sobie na brak zaufania wyborców
Opinie polityczno - społeczne
Łukasz Adamski: Polacy nie chcą fejk prawicy, skoro mogą mieć oryginał
Opinie polityczno - społeczne
Daria Chibner: Zandberg jak Maryla Rodowicz polityki. Czy dojrzeje jak Mentzen?
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Opinie polityczno - społeczne
Bogusław Chrabota: Młodość zdmuchnie duopol już za dwa lata