Bugaj: Strajk to nie spisek

Brak kompromisu rządu z nauczycielami pogłębi polaryzację, która przybiera coraz bardziej „klasowy" charakter – pisze ekonomista.

Aktualizacja: 17.04.2019 21:46 Publikacja: 17.04.2019 18:30

Bugaj: Strajk to nie spisek

Foto: Fotorzepa/ Jakub Mikulski

Przekonanie o płacowym upośledzeniu nauczycieli jest powszechnie podzielane. Dotyka ono szczególnie „dobrych nauczycieli" – zaangażowanych w pracę. To oni rzeczywiście pracują na „pełnym etacie" i nie mają czasu na chałtury. Ich dochód stanowi tylko niskie wynagrodzenie „na etacie".

Rząd twierdzi, że przyczyną tego stanu jest polityka poprzedników, którzy zamrozili nauczycielskie wynagrodzenia. Politycy PiS podkreślają też, że obecny protest strajkowy i nieustępliwość związków zawodowych są inspirowane politycznie przez opozycję. Faktycznie, opozycja bez zastrzeżeń popiera żądania protestujących. Jest też faktem, że przede wszystkim środowiska niechętne obecnemu rządowi zaangażowane są we wspieranie nauczycieli.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Opinie polityczno - społeczne
Hity i kity kampanii. Długa i o niczym, ale obfitująca w debaty
felietony
Estera Flieger: Akcja Demokracja na opak
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Szymon Hołownia w debacie TVP przeczył sam sobie
Opinie polityczno - społeczne
Zuzanna Dąbrowska: Debaty, czyli nie chcą, ale muszą
Opinie polityczno - społeczne
Pytania, na które Karol Nawrocki powinien odpowiedzieć podczas debaty prezydenckiej