Reklama
Rozwiń

Ratowanie demokracji

Postulat, aby zlikwidować finansowanie partii politycznych z budżetu państwa, to demagogia. Jego realizacja spowodowałaby ich uzależnienie od biznesu – pisze socjolog.

Aktualizacja: 02.06.2015 18:30 Publikacja: 01.06.2015 22:04

Tacy kandydaci na prezydenta jak Paweł Kukiz obudzili uśpioną niechęć do systemu politycznego

Tacy kandydaci na prezydenta jak Paweł Kukiz obudzili uśpioną niechęć do systemu politycznego

Foto: PAP

Mleko się rozlało i nie można już przemilczeć kwestii podstawowej, jaką jest alienacja systemu politycznego w Polsce od większości społeczeństwa. Większość ta w wyborach prezydenckich nie wzięła udziału (nawet jeśli podstawa tych obliczeń – czyli listy uprawnionych do głosowania – jest prawdopodobnie od dawna nieaktualna, to był to najgorszy od lat wynik). A jeśli potraktować poważnie deklaracje Pawła Kukiza i jego wyborców, to od tych z górą 48 proc. uczestników głosowania trzeba odliczyć jeszcze 20 proc. głosujących, ale odrzucających system polityczny.

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

felietony
Wolfgang Münchau pokazuje coraz większy problem liberałów
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Opinie polityczno - społeczne
Marek Kutarba: Polska wyciąga właściwe wnioski z rosyjsko-ukraińskiej wojny dronowej
Opinie polityczno - społeczne
Mateusz Morawiecki: Powrót niemieckiej siły
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Jak łatwo w Polsce wykreować nieistniejące problemy. Realne pozostają bez rozwiązań
Opinie polityczno - społeczne
Tomasz Krzyżak: Zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach paliw ma sens