Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 27.12.2016 18:58 Publikacja: 26.12.2016 18:56
Foto: Fotorzepa
Jak bumerang wraca w polskiej debacie publicznej postulat pokoju społecznego. Trwająca od dziesięciu dni zawierucha w parlamencie to kolejny pretekst do snucia rozważań o tym, czy Polacy mogą się ze sobą spierać w sposób normalny. Czyli taki, który charakteryzuje dojrzałe demokracje w krajach zachodnich, będących bądź co bądź od 27 lat wzorem do naśladowania dla polskich polityków.
Problem polega na tym, że w przypadku Polski mamy do czynienia z marzeniami, których obecnie nie da się spełnić. Dlaczego? Przyczyny tkwią głównie w historii, która kładzie się cieniem na teraźniejszości.
Jeśli premier Donald Tusk utrzyma obecny kurs, to niedługo naprawdę załamie się porządek konstytucyjny. Nihilizm...
Dlaczego tak trudno odzyskać nam od Niemców zrabowane dzieła sztuki? Aby przełamać impas, sądzę, że potrzebna je...
Co roku rozmawiamy o paskach na szkolnych świadectwach. A może powinniśmy zacząć rozmawiać o tym, czy papierowe...
Z wyborów na wybory gierki pod hasłem „Cóż szkodzi obiecać?” przynoszą coraz lepsze rezultaty. A nieomylny Elekt...
W obliczu błędów Niemiec, z katastrofą polityki wobec Rosji na czele, nie sposób nie zadać sobie pytania, dokąd...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas