Pomysły na czarne złoto

Rządowe naciski powoli przynoszą skutek. Górnictwo znów zaczyna inwestować, chcąc szybko zwiększyć wydobycie węgla i sprostać wielkiemu popytowi, który trzeba już zasypywać węglem rosyjskim, co dla PiS-owskiego ministra energii Krzysztofa Tchórzewskiego musi być deprymujące.

Publikacja: 24.07.2018 21:00

Pomysły na czarne złoto

Foto: Adobe Stock

Niestety, inwestycyjny zapał przyszedł trochę za późno. Ceny surowca skoczyły już dwa lata temu. Kopalniom przeszły więc koło nosa ogromne pieniądze. I będą jeszcze przechodzić, bo zanim rosnące inwestycje przełożą się na wzrost wydobycia, upłynie dużo czasu.

Dwukrotny wzrost wydatków inwestycyjnych – to brzmi świetnie, ale po pierwsze, wyraźnie sprzyja temu efekt bazy (wcześniej zakup nowych maszyn i budowa korytarzy praktycznie zamarły, a część kopalni trzeba było zacząć wygaszać). Po drugie, duża część wzrostu wydatków inwestycyjnych wynika z podwyżki cen maszyn górniczych, które podrożały nawet o jedną trzecią. A po trzecie, to dalej kropla w morzu potrzeb. Przy obecnych wydatkach nie zwiększymy na tyle spadającego dziś wydobycia, by zlikwidować import z Rosji albo znacząco go ograniczyć.

99zł za rok.
Bądź na bieżąco! Czytaj ile chcesz!

Kto zostanie nowym prezydentem? Kto zostanie nowym papieżem? Co się dzieje w USA? Nie przegap najważniejszych wydarzeń z kraju i ze świata!
Opinie Ekonomiczne
RPP tnie stopy. Adam Glapiński ruszył z pomocą Karolowi Nawrockiemu
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof A. Kowalczyk: Nie należało ciąć stóp przed wyborami
Opinie Ekonomiczne
Aleksandra Ptak-Iglewska: Program „kawalerka minus” zmiecie kandydata na prezydenta?
Opinie Ekonomiczne
Jak zaprząc oszczędności do pracy na rzecz konkurencyjnej gospodarki
Opinie Ekonomiczne
Blackout, czyli co naprawdę się stało w Hiszpanii?
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku