Aktualizacja: 11.10.2018 21:15 Publikacja: 11.10.2018 21:00
Foto: materiały prasowe
W tegorocznym 15. już Światowym Badaniu Nadużyć Gospodarczych EY co piąta z dużych firm w Polsce twierdzi, że praktyki korupcyjne są u nas szeroko rozpowszechnione w biznesie. Czy powinniśmy się tym wynikiem martwić, czy może cieszyć, skoro w skali świata twierdzi tak 38 proc. badanych?
Mariusz Witalis: Jeśli porównamy się z innymi krajami z Europy Środkowo-Wschodniej, to widzimy, że w Polsce jest lepiej – w skali regionu o powszechności praktyk korupcyjnych mówi połowa badanych. Widać też zmianę w porównaniu z sytuacją z lat 90., gdy korupcja – nie tylko w biznesie – była zdecydowanie większa. Dużo dało powołanie Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Był to element odstraszania, który wprawdzie nie zlikwidował korupcji, ale sprawił, że przestała być już tak nagminna i ostentacyjna. A nadal taka jest w wielu innych krajach regionu. W Polsce zwykle nie musimy już tłumaczyć, że konfliktem interesów jest sytuacja, gdy ktoś z rodziny pracownika działu zakupów pracuje u dostawcy firmy. Jest więc lepiej niż kiedyś, ale wciąż pojawiają się nowe, niekiedy zadziwiające formy nadużyć.
Niezależnie od tego, kto będzie urzędować w Białym Domu, najważniejszym globalnym przeciwnikiem Stanów Zjednoczo...
Podział na osobne silosy regulacyjne – telekomunikację, media, pocztę, ochronę danych osobowych – traci sens. Cy...
Miejsce 7.: Fiat Auto Poland, 11.: Daewoo-FSO Motor, 13. – Centrum Daewoo. Czyli motoryzacja trzyma się mocno. N...
Choć wicepremier Kosiniak-Kamysz właśnie ogłasza kolejny kontrakt na sprzedaż polskiego uzbrojenia, to prawda je...
Dziwnym trafem elektryfikacja motoryzacji nie stała się tematem kampanii prezydenckiej. I nie słychać, by kandyd...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas