Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 04.12.2019 20:50 Publikacja: 04.12.2019 21:00
Foto: Adobe Stock
Dwadzieścia dolarów – odpowiadałem w 1989 r. na pytania pracujących ze mną nad fiordami Norwegów, ileż to się zarabia w Polsce. „Dziennie?". „Nie, miesięcznie" – mówiłem, wywołując niedowierzanie. Dzisiaj w firmach w naszym kraju zarabia się średnio 1350 dol., ale mamy apetyt na więcej. I politycy obiecują go zaspokoić. Przed ostatnimi wyborami snuli miraże państwa dobrobytu i dogonienia Niemców w 21 lat. Firma Grant Thornton mocniej stoi na ziemi, bo szacuje, że osiągnięcie średnich zarobków w UE przy obecnym tempie zajmie nam 50 lat. A więc niezależnie od dużego przybliżenia takiej prognozy to zadanie na pokolenia. Kto nie ma cierpliwości, może pójść na skróty i wybrać emigrację. My, którzy zostajemy w kraju, musimy jednak sami szukać rozwiązań.
Negocjowana właśnie umowa Unii z Indiami to strategiczne posunięcie, które może na nowo zakotwiczyć Europę w mul...
W świecie pełnym konfliktów i przemocy, w którym współzależność stała się bronią, a dotychczasowe sojusze trzeba...
Ostatnie działania polskiego rządu na rzecz przemysłu stalowego nie są dalekosiężną, strategiczną odpowiedzią na...
Zamiast z górnikami rząd powinien umówić się z obywatelami na ramy transformacji energetycznej. I pokazać kierun...
Hasło „suwerenność technologiczna” musi w Europie stać się ciałem. I to szybko. Do zagrożeń związanych z potężną...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas