[b]„Rz”:[/b] Jakie są – do 2030 r. – unijne perspektywy produkcji energii pochodzącej ze spalania węgla? Zgodnie z zapisami pakietu klimatycznego jesteśmy zobowiązani do ograniczenia emisji dwutlenku węgla do roku 2020 o 20 proc. Ale węgiel jest podstawowym i strategicznym surowcem energetycznym Polski. Ponad 90 proc. energii elektrycznej jest produkowana właśnie z kamiennego i brunatnego.
[b]Christian Ehler[/b]: Węgiel odgrywa ważną rolę w wielu krajach Unii Europejskiej, a także zapewnia dostawy energii na całym świecie.
Bez wykorzystania węgla nie jesteśmy w stanie pokryć zapotrzebowania energetycznego, ani zatrzymać pnących się w górę cen energii. Jednak celem naszej polityki energetycznej są konkurencyjność, bezpieczeństwo dostaw energii oraz ochrona klimatu. Wykorzystanie węgla musi być więc bardziej przyjazne dla środowiska. Stąd badania nowych, czystych technologii węglowych. Bez nich redukcja emisji CO[sub]2[/sub] będzie po prostu niewykonalna. Np. CCS (wychwytywanie i podziemne magazynowanie CO[sub]2[/sub] - red.) daje możliwość możliwość redukcji emisji. W następnych latach niezbędne będą ogromne wysiłki są w celu wykorzystania tego typu technologii w elektrowniach.
[b]„Rz”:[/b] Czy projekty instalacji CCS są dobrą alternatywą dla utrzymania produkcji energii opartej na węglu energetycznym? A jak postrzega Pan np. zgazowanie węgla jako alternatywne wykorzystanie surowca?
Popieram to podejście i mam nadzieję, że z pomocą m.in. technologii CCS jesteśmy w stanie realizować wykorzystanie czystego węgla. Dlatego UE dofinansuje 12 instalacji demonstracyjnych w Europie badających technologię wychwytywania i podziemnego magazynowania CO[sub]2[/sub].