Rz: Czy nowy rząd Hiszpanii zdoła wyciągnąć kraj z kryzysu?
Lluis Foix:
Paradoksalnie największy problem, przed jakim staje lider prawicowej Partii Ludowej (PP) Mariano Rajoy, nie leży w Hiszpanii, ale w kilku Europach. Pierwsza z nich to Europa finansowa, skupiona wokół Europejskiego Banku Centralnego. Rajoy będzie w niej uczestniczyć, spokojnie przyglądając się walce między zwolennikami dolara i euro. Będzie przyglądał się wyjmowanej broni coraz większego kalibru, jednak nie będzie mógł wiele zrobić. Druga to Europa polityczna, w której centralnym punktem jest strefa euro, a w której grają pierwsze skrzypce i mają ostatnie słowo Angela Merkel i Nicolas Sarkozy. Prezydent Francji już sugerował, że z Rajoyem będzie utrzymywał polityczną przyjaźń, by zniweczyć dyskretne na razie plany hegemonii ekonomicznej ze strony kanclerz Niemiec.
Jest wreszcie i Europa spoza strefy euro, której stara się przewodzić Wielka Brytania, z pomocą Szwedów i niektórych krajów obawiających się zbyt silnych Niemiec, jak na przykład Polska.
Jakie decyzje są najpilniejsze?