Jak odzyskać pieniądze od upadłego touroperatora

Poszkodowani na skutek upadłości biura turystycznego nie są bezradni, mają kilka dróg rekompensowania szkody, ale muszą się liczyć ze stratami – mówi Piotr Zimmerman, radca prawny kancelarii Zimmerman i Wspólnicy, specjalista od prawa upadłościowego

Publikacja: 06.07.2012 02:34

Jak odzyskać pieniądze od upadłego touroperatora

Foto: Fotorzepa, Raf Rafał Guz

Rz: Co powinien zrobić klient upadającego biura podróży, aby najlepiej chronić swoje interesy? Ubezpieczyciel nie zawsze zwróci mu całą wpłaconą na konto biura zaliczkę?

Piotr Zimmerman:

– Upadłość oznacza zwykle dla wierzycieli upadłego przedsiębiorcy konieczność liczenia się ze stratami. Klienci upadłego biura podróży są i tak uprzywilejowani dzięki temu, że każdy organizator usług turystycznych ma obowiązek wykupić gwarancję ubezpieczeniową. Z tej polisy wypłacane są w pierwszej kolejności środki na pokrycie kosztów powrotu do kraju turystów, których niewypłacalność biura zastała w trakcie pobytu za granicą. W drugiej kolejności zwracane są zaliczki tym, którzy nie zdążyli wypoczynku rozpocząć, a już wykupili wycieczkę bądź wpłacili zaliczkę.

Z doświadczenia wiemy, że pieniędzy na pokrycie kosztów powrotu wystarcza zwykle dla wszystkich, ale ze zwrotem zaliczek jest znacznie gorzej.

W tym wypadku pozostałe po pokryciu kosztów powrotów środki rozdzielone zostaną pomiędzy wszystkich, którzy zapłacili za imprezę turystyczną całość lub część, proporcjonalnie do wpłaconej kwoty. Z gwarancji nie są płacone odszkodowania za stracony czas lub inne straty poniesione w związku z przerwanym lub nierozpoczętym wypoczynkiem. Formularze potrzebne do zgłoszenia roszczeń publikuje na swoich stronach urząd marszałkowski.

Co zatem z dalszymi roszczeniami?

W dalszej kolejności trzeba będzie zgłosić wierzytelność w postępowaniu upadłościowym, na adres sędziego komisarza w dwóch egzemplarzach. Na tym etapie turyści traktowani są już jednak na równi z innymi wierzycielami, takimi jak hotele czy przewoźnicy, a zatem szanse na odzyskanie znaczących kwot nie są duże. W tym momencie można do kwot utraconych doliczyć także roszczenia odszkodowawcze. Trzeba będzie tu wykazać zarówno wysokość szkody, jak i jej związek z przerwaniem lub odwołaniem imprezy zawinionymi przez biuro podróży. Nasze zgłoszenie rozpozna syndyk, od jego decyzji o uznaniu naszych roszczeń na liście wierzytelności będzie można odwołać się do sędziego komisarza, a od jego z kolei postanowienia do sądu upadłościowego.

A jeśli syndyk, co bardzo prawdopodobne, nie ma pieniędzy na pokrycie wszystkich długów? Czy to oznacza całkowitą utratę szansy na pełną rekompensatę?

Jest jeszcze jedna szansa. Upadłość, w której nie uzyskamy pełnego zaspokojenia wierzytelności, daje nam prawo do dochodzenia kwot niezapłaconych przez syndyka bezpośrednio od członków zarządu upadłej spółki. Podstawą prawną jest tu art. 299 kodeksu spółek handlowych. Procedura jest tu jednak dość skomplikowana i wymaga zatrudnienia prawnika, jednak w efekcie uzyskujemy szansę na zaspokojenie roszczeń, które w przeciwnym razie okazałyby się bardzo trudne do odzyskania.

Czy wchodzi w rachubę pozew zbiorowy?

W mojej ocenie nie można tu zastosować konstrukcji pozwu zbiorowego, ale podjęcie wspólnych działań przez większą liczbę wierzycieli może znacząco obniżyć koszty procesu. Po uzyskaniu orzeczenia przeciwko członkowi zarządu stwierdzającego obowiązek zapłaty mamy 10 lat, a zatem całkiem sporo na jego odzyskanie.

Rz: Co powinien zrobić klient upadającego biura podróży, aby najlepiej chronić swoje interesy? Ubezpieczyciel nie zawsze zwróci mu całą wpłaconą na konto biura zaliczkę?

Piotr Zimmerman:

Pozostało 94% artykułu
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację