Krzysztof Adam Kowalczyk: Czy dojna krowa straci mleko

Może jest coś w ostrzeżeniach bankowców, że zbytnie dojenie ich branży odbije się kiedyś czkawką polskiej gospodarce?

Aktualizacja: 21.10.2020 21:24 Publikacja: 21.10.2020 21:00

Krzysztof Adam Kowalczyk: Czy dojna krowa straci mleko

Foto: Adobe Stock

Strach zafrasować się sytuacją banków, by ktoś nie dorobił człowiekowi gęby obrońcy banksterów. Po części ma to uzasadnienie psychologiczne: wierzyciel pukający co miesiąc do drzwi, by odebrać potężną część pensji, staje się wrogiem. A i środowisko bankowe samo sobie winne, bo latami przymykało oko, gdy ktoś, goniąc za wyśrubowanymi celami sprzedażowymi, szedł na skróty, nie dbając o długofalowy interes klientów. Brak empatii wobec branży nie martwiłby mnie zupełnie, gdyby od jej losu nie zależała kondycja polskiej gospodarki i jej zdolność do inwestycji.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Opinie Ekonomiczne
Bogusław Chrabota: Przesadzamy z OZE?
Opinie Ekonomiczne
Wysoka moralność polskich firm. Chciejstwo czy rzeczywistość?
Opinie Ekonomiczne
Handlowy wymiar suwerenności strategicznej Unii Europejskiej
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Czekanie na zmianę pogody
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Rząd sięgnie po trik PiS-u