Reklama

Nie wolno za wcześnie zacisnąć pasa

Przedwczesne wycofanie bodźców fiskalnych może zatrzymać ożywienie w gospodarce – mówi Marcin Petrykowski, dyrektor zarządzający agencji ratingowej Standard & Poor's w regionie EMEA.

Publikacja: 21.10.2020 21:00

Nie wolno za wcześnie zacisnąć pasa

Foto: materiały prasowe

Część ekonomistów uważa, że choć druga fala pandemii ma w Polsce i wielu innych krajach Europy ostrzejszy przebieg niż pierwsza, to jej wpływ na gospodarki będzie mniejszy. Jednym z powodów ma być to, że rządy wiedzą już, jak łagodzić gospodarcze konsekwencje pandemii. Czy jednak Europę i Polskę stać na to, aby nadal wspierać firmy i pracowników?

Przedwczesne działania oszczędnościowe to spore zagrożenie dla ożywienia gospodarczego. Zadłużenie rządów rośnie, a PKB spada. To stwarza naturalną presję na rządy, żeby ograniczyć wydatki i przywrócić równowagę w finansach publicznych. Dopóty, dopóki trwa kryzys wywołany przez Covid-19, rządy nie powinny się tej presji poddawać. Na szczęście wiele państw Europy, na czele z Niemcami, rozszerza teraz programy wsparcia na kolejny rok. Jednocześnie reguły fiskalne w UE są uelastyczniane. Dopiero gdy dojdzie do trwałego odbicia popytu prywatnego, będzie można myśleć o ograniczeniu popytu publicznego.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Prof. Jan Polowczyk: Polska gościnność kontra weto prezydenta
Opinie Ekonomiczne
Prof. Agnieszka Słomka-Gołębiowska: Wykorzystajmy mądrze szansę dziejową i wypracowany potencjał
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Drony i dramatycznie trudny wybór
Opinie Ekonomiczne
Czy czterodniowy tydzień pracy jest dla nas dobry?
Opinie Ekonomiczne
Maciej Miłosz: Prawdziwi politycy, czyli jak się dorasta w MON
Reklama
Reklama