Iwona Trusewicz: Rodeo po rosyjsku, czyli jak ujeździć Amerykę

Gazprom znalazł drogę powrotu do Unii Europejskiej - próbuje tam wjechać na plecach amerykańskiego biznesu. Tylko dlaczego Amerykanie chcą w to grać?

Publikacja: 12.05.2025 13:51

Widok na wieżowiec biznesowy Lakhta Centre, będący siedzibą największego rosyjskiego producenta gazu

Widok na wieżowiec biznesowy Lakhta Centre, będący siedzibą największego rosyjskiego producenta gazu Gazprom, Sankt Petersburg, Rosja.

Foto: Reuters

Przez dziesięciolecia Gazprom oplótł Europę swoimi rurami, a ogromne pieniądze, jakie unijni klienci płacili Rosjanom, dawały tym ostatnim poczucie, że taka sytuacja będzie trwać wiecznie. Jednak, jak mądrze napisała nasza noblistka, „Nic dwa razy się nie zdarza”. Wojna Putina zakończyła niezwykłą prosperity Rosjan w Unii. A była ona nieporównywalna z niczym.

Żyć nie umierać w Gazpromie

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Opinie Ekonomiczne
Wysoka moralność polskich firm. Chciejstwo czy rzeczywistość?
Opinie Ekonomiczne
Handlowy wymiar suwerenności strategicznej Unii Europejskiej
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Czekanie na zmianę pogody
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Rząd sięgnie po trik PiS-u
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Opinie Ekonomiczne
Piotr Mieczkowski: Polska w cieniu cyberkolonializmu