Bogusław Chrabota: Donald Trump morduje cłami Forda, GM i Chryslera

Wysokie cła na zagraniczne auta w Stanach Zjednoczonych spowodują wzrost ceny lokalnej produkcji motoryzacyjnej. To osłabienie konkurencyjności amerykańskiej motoryzacji w skali globalnej. Skorzystają Chińczycy.

Publikacja: 27.03.2025 19:15

Prezydent USA Donald Trump

Prezydent USA Donald Trump

Foto: AFP

Europejczycy coraz częściej wybierają chińskie auta. Podobnie Polacy. Na naszym rynku jest już obecnych kilkanaście chińskich marek motoryzacyjnych. Wśród najpopularniejszych, pomijając pozostające od 15 lat w rękach chińskiego koncernu Geely Volvo, są takie marki, jak MG, Omoda, Baic czy BYD. Ich sprzedaż rośnie szybciej niż w postępie geometrycznym. Dość powiedzieć, że MG, które sprzedało nad Wisłą w 2023 roku kilkadziesiąt samochodów, rok później mogło się pochwalić liczbą ponad 7100 sprzedanych aut. W procentach wzrost sprzedaży nowych aut z Chin wygląda jeszcze bardziej szokująco. Porównując sprzedaż rok do roku, w 2024 zanotowano wzrost o niemal 3000 proc. Wydaje się, że będzie bardzo trudno powstrzymać tę falę; eksperci wieszczą, że w skali makro powtórzy się fenomen z lat 70. i 90., kiedy Europa i świat przeżywały sprzedażową hossę samochodów z Japonii i Korei.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Opinie Ekonomiczne
Stanisław Stasiura: Kanada – wybory w czasach wojny celnej
Opinie Ekonomiczne
Adam Roguski: Polscy milionerzy wolą luksusowe samochody i spa niż nieruchomości
Opinie Ekonomiczne
Grzegorz W. Kołodko: Szeroki świat czy narodowy zaścianek?
Opinie Ekonomiczne
Leszek Pacholski: Interesy ludzi nauki nie uwzględniają potrzeb polskiej gospodarki
Materiał Promocyjny
Jak Meta dba o bezpieczeństwo wyborów w Polsce?
Opinie Ekonomiczne
Damian Guzman: Czy polskie firmy będą przenosić się do Rumunii?