Reklama

Paweł Rożyński: Dokąd dojedziemy unijnym pociągiem

Kolejne 20 lat w Unii Europejskiej może nie być już takim sukcesem gospodarczym, bo nisko wiszące owoce zostały zebrane, a Polska wydostała się z postkomunistycznej nędzy. Musimy się postarać bardziej.

Publikacja: 23.04.2024 04:30

Paweł Rożyński: Dokąd dojedziemy unijnym pociągiem

Foto: Fotorzepa / Paweł Rochowicz

Korzyści z naszej obecności w Unii Europejskiej są bezdyskusyjne, choć niestety rośnie grupa eurosceptycznych Polaków ulegających opiniom coraz bardziej cynicznych polityków. Dawniej straszyli, że Unia zmusi nas do prostowania bananów, potem było o rynku zbytu dla Niemców i montowniach, a ostatnio słychać o jedzeniu robaków czy po prostu dyktacie Brukseli.

Wysoce dodatni bilans obecności w Unii Europejskiej

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Prof. Agnieszka Słomka-Gołębiowska: Wykorzystajmy mądrze szansę dziejową i wypracowany potencjał
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Drony i dramatycznie trudny wybór
Opinie Ekonomiczne
Czy czterodniowy tydzień pracy jest dla nas dobry?
Opinie Ekonomiczne
Maciej Miłosz: Prawdziwi politycy, czyli jak się dorasta w MON
Opinie Ekonomiczne
Eksperci FOR: Orbanizacja gospodarki odpadami w Polsce
Reklama
Reklama