Janusz Jankowiak: Cięcie stóp nie ma uzasadnienia ekonomicznego

Lista wewnętrznych i zewnętrznych czynników ryzyka po stronie niekorzystnej dla inflacji jest bardzo długa – mówi Janusz Jankowiak, główny ekonomista Polskiej Rady Biznesu.

Publikacja: 08.09.2023 03:00

Janusz Jankowiak: Cięcie stóp nie ma uzasadnienia ekonomicznego

Foto: jerzy dudek

Jak pan ocenia decyzję o mocnej obniżce stóp procentowych? Czy ma ona jakiekolwiek uzasadnienie merytoryczne, czy też jest czysto polityczna?

Nie znajduję uzasadnienia ekonomicznego dla tej obniżki. A to dlatego, że bezustannie pojawiają się czynniki ryzyka po stronie niekorzystnej dla inflacji, których zmaterializowanie może sprawić, że znów zacznie ona rosnąć.

Jakie to ryzyka?

Po stronie krajowej rozkręcająca się dynamicznie akcja kredytowa, dla której obniżenie oprocentowania kredytów będzie dodatkowym bodźcem wzmacniającym. Ona powinna być dla banku centralnego i Rady Polityki Pieniężnej silnym sygnałem ostrzegawczym i argumentem na rzecz powściągliwości w luzowaniu polityki monetarnej.

Czytaj więcej

10 skutków cięcia stóp procentowych przez RPP. Wszyscy za to zapłacą

Wzrost popytu na kredyt jest ostatnią rzeczą, jakiej bank centralny mógłby sobie teraz życzyć. Dotyczy to wszystkich kredytów, nie tylko mieszkaniowych, ale też konsumpcyjnych. Po stronie popytu takiego wzmocnienia nie potrzeba. Dynamika wynagrodzeń realnie będzie za chwilę przekraczała poziom inflacji, bodziec wzmacniający konsumpcję jest więc spory i nie wymaga dodatkowego wsparcia. Do tego dochodzi polityka fiskalna, która jest luźna i dodaje jakieś 2 pkt proc. PKB do deficytu sektora finansów publicznych. Ten zaś idzie głównie na sfinansowanie wydatków konsumpcyjnych, najbardziej inflacjogennych. Po stronie zagranicy są ceny ropy, które znów rosną i grożą ponownym podbiciem inflacji na świecie. Możliwy jest także kolejny wzrost światowych cen żywności. W odpowiedzi na podwyżki stóp procentowych w dół rewidowane są prognozy wzrostu dla wielu krajów na 2024 r. No i jest duże ryzyko po stronie Chin, które generują duży niepokój i niepewność, nie tylko dla Azji, ale całego świata. A nasz bank centralny w tym czasie przeprowadza bardzo radykalną obniżkę stóp.

Grozi to podbiciem inflacji?

W listopadowej aktualizacji projekcji inflacyjnej NBP zobaczymy odsunięcie się w czasie momentu jej dojścia do celu inflacyjnego. Projekcja pewnie nie będzie wskazywała jeszcze 2027 r., ale to jest taka perspektywa. Może dalsza.

A jak decyzja o cięciu stóp wygląda z punktu widzenia wiarygodności NBP?

Bardzo słabo. To jest kompletnie niezgodne z regułami sztuki zaskakiwanie rynku. Takie ruchy nadzwyczajne, nieprzewidywane przez uczestników rynku, oczywiście mogą mieć miejsce. Ale bank wykonuje je w sytuacjach nadzwyczajnych i bardzo klarownie je komunikuje. W tym wypadku takiej sytuacji z całą pewnością nie było. Ten ruch świadczy więc, że komunikacja z rynkiem jest bardzo słaba, a jego wiarygodność bardzo niska.

Jakie to niesie konsekwencje?

Widząc, że decyzje banku mogą być uwarunkowane politycznie, firmy, które planują inwestycje, muszą być bardzo ostrożne. W wymiarze makro może to oznaczać, że krótkoterminowe korzyści wynikające z gwałtownej obniżki ceny pieniądza, które doprowadzą do podwyższonej inflacji, będą wymagały ostrej reakcji po stronie polityki monetarnej, znacznie ostrzejszej, niż byłaby potrzebna przy większej wiarygodności, przewidywalności i odpowiedzialności banku centralnego.

Jak pan ocenia decyzję o mocnej obniżce stóp procentowych? Czy ma ona jakiekolwiek uzasadnienie merytoryczne, czy też jest czysto polityczna?

Nie znajduję uzasadnienia ekonomicznego dla tej obniżki. A to dlatego, że bezustannie pojawiają się czynniki ryzyka po stronie niekorzystnej dla inflacji, których zmaterializowanie może sprawić, że znów zacznie ona rosnąć.

Pozostało 90% artykułu
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację