Aktualizacja: 06.07.2016 22:23 Publikacja: 06.07.2016 20:41
Piotr Mazurkiewicz
Foto: Fotorzepa, Ryszard Waniek
Czy ma szanse na powtórzenie sukcesu jako minister odpowiedzialny za cyfryzację kraju?
Wyzwań nie brakuje, ponieważ mimo lat starań i ogromnych wydatków na projekty dotyczące informatyzacji efekty są wciąż mizerne. Wystarczy sprawdzić, w jakich pracowniach komputerowych uczą się dzieci w szkołach na głębokiej prowincji, a nawet w największych miastach. To widok jak z archiwum, a nie miejsce nauki dla młodych ludzi wychowanych ze smartfonami i tabletami w ręku. Ze szkolnych komputerów można się tylko śmiać – pracują często na tak zamierzchłych wersjach oprogramowania, że dzieci nie wiedzą, jak je obsługiwać. W tych warunkach mają być prowadzone obowiązkowe lekcje programowania. Na prehistorycznym sprzęcie nie ma to wielkiego sensu.
Prezydent USA Donald Trump uderza w towary sprowadzane z Unii Europejskiej aż 50-procentową stawką celną. I to j...
Z formalnego punktu widzenia bezpośredni wpływ prezydenta RP na gospodarkę jest ograniczony i dlatego w kampanii...
Jeśli druga tura wyborów prezydenckich to plebiscyt nad rządem koalicji 15 października, to przystępuje ona do n...
Komisja Europejska przekazała 6 maja Rosji jasny komunikat: „dość”. Nigdy więcej nie pozwolimy, by Rosja wykorzy...
Podpisanie ośmiopunktowej deklaracji pana Mentzena to świetny sposób na to, by zostać prezydentem. W końcu różne...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas