Reklama

Grzegorz Siemionczyk: Nieudolni saperzy groźniejsi niż tykająca bomba

Kredyty frankowe to tykająca bomba pod polskim systemem finansowym – mówił niedawno jeden z przedstawicieli Kancelarii Prezydenta, tłumacząc konieczność jej rozbrojenia.

Aktualizacja: 21.07.2016 21:50 Publikacja: 21.07.2016 21:37

Grzegorz Siemionczyk: Nieudolni saperzy groźniejsi niż tykająca bomba

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała

Miał na myśli to, że kurs franka może w każdej chwili skoczyć do poziomu, przy którym raty kredytów w tej walucie będą nie do udźwignięcia dla większości kredytobiorców. A to oznaczałoby duże straty dla banków.

Takie ryzyko istnieje, ale jest wątpliwe, aby jego materializacja mogła być bardziej kosztowna niż rozbrojenie bomby w sposób, o jakim myśli Kancelaria Prezydenta. O ile jej eksplozja mogłaby się okazać problemem dla kilku banków, o tyle hurtowe przewalutowanie kredytów frankowych uderzyłoby w całą gospodarkę, choćby wskutek prawdopodobnego osłabienia złotego. Właśnie dlatego z perspektywy agencji ratingowych, oceniających wiarygodność kredytową Polski, frankowa bomba jest niebezpieczna z innego powodu. W każdej chwili mogą się do niej zabrać nieodpowiedzialni saperzy.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Monika Różycka: Nowy gatunek poznawczy. Zaufanie w epoce agentów AI
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Opinie Ekonomiczne
Cezary Szymanek: Krócej znaczy drożej. Pilotaż skróconego czasu pracy to ukryta podwyżka w urzędach
Opinie Ekonomiczne
Anita Błaszczak: Niepewność, która uderza w nas wszystkich
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Budżetowa hulaj dusza, ale piekło jest
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Opinie Ekonomiczne
Aleksandra Ptak-Iglewska: Biznes celowo gra z kaucjami
Materiał Promocyjny
Nowy Ursus to wyjątkowy projekt mieszkaniowy w historii Ronsona
Reklama
Reklama