Reklama

Najsłabszym ogniwem niezmiennie jest człowiek

Winę za wpuszczenie wirusa do systemu komputerowego w zdecydowanej większości przypadków ponosi pracownik.

Aktualizacja: 26.09.2016 23:10 Publikacja: 26.09.2016 22:12

Najsłabszym ogniwem niezmiennie jest człowiek

Foto: Fotorzepa/Waldemar Kompała

Na 20 zainfekowanych e-maili jeden jest otwierany. Kilka lat temu sama miałam okazję się przekonać, jak łatwo wpaść w pułapkę. E-mail, którego dostałam od rzekomego administratora firmy, na dobre rozpanoszył się w moim komputerze, skutecznie blokując ważne dla mnie pliki. Teraz już wiem, że był to klasyczny ransomware – czyli złośliwe oprogramowanie wyłudzające pieniądze. Bogatsza o to doświadczenie jestem ostrożniejsza. Kiedy niedawno dostałam dziwnego e-maila od rzekomej Poczty Polskiej, już wiedziałam, co się święci. Podobnie, gdy mój rzekomy bank nietypowo poprosił mnie o wprowadzenie kilku kodów jednorazowych podczas logowania się na konto.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Drony i dramatycznie trudny wybór
Opinie Ekonomiczne
Czy czterodniowy tydzień pracy jest dla nas dobry?
Opinie Ekonomiczne
Maciej Miłosz: Prawdziwi politycy, czyli jak się dorasta w MON
Opinie Ekonomiczne
Eksperci FOR: Orbanizacja gospodarki odpadami w Polsce
Opinie Ekonomiczne
Prof. Gorynia: Jaki będzie XI Kongres Ekonomistów Polskich?
Reklama
Reklama