Maluchy muszą być sprytniejsze

Rynek bankowy w Polsce będzie się konsolidował. Co do tego nikt nie ma wątpliwości. Przewiduje się, że w dłuższym horyzoncie będzie działać pięć–sześć banków uniwersalnych.

Publikacja: 17.11.2016 20:52

Monika Sajewicz

Monika Sajewicz

Foto: Archiwum

Przy niskich stopach procentowych, podatku bankowym, wymogach regulacyjnych i kapitałowych duża skala działalności daje większe szanse na przyzwoite stopy zwrotu i utrzymanie się na rynku. Nie oznacza to, że nie będzie miejsca dla banków niszowych, działających w małych segmentach i sprofilowanych na konkretne grupy usług i klientów. Przykładem jest Santander Consumer Bank, specjalizujący się w wysokomarżowych kredytach gotówkowych i samochodowych. Zarówno po włączeniu do Grupy BZ WB, jak i wcześniej pokazywał jedne z najwyższych poziomów zwrotu z kapitału na rynku.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Opinie Ekonomiczne
Maciej Miłosz: Król jest nagi. Przynajmniej ten zbrojeniowy
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Dlaczego znika hejt na elektryki
Opinie Ekonomiczne
Agata Rozszczypała: O ile więcej od kobiet zarabiają mężczyźni
Opinie Ekonomiczne
Iwona Trusewicz: Rodeo po rosyjsku, czyli jak ujeździć Amerykę
Opinie Ekonomiczne
Paweł Rożyński: Nie tylko meble. Polska gospodarka wpada w pułapkę