Reklama
Rozwiń

Sztuka dążenia do osiągniętych już celów

Do łowcy talentów przychodzi mężczyzna z kotem, który rzekomo włada ludzką mową. Aby zademonstrować zdolności zwierzęcia, pyta: „Jak się nazywa drobno pokruszony węgiel?". „Miał" – odpowiada kot. Mężczyzna kontynuuje: „Podaj formę czasu przeszłego w trzeciej osobie rodzaju męskiego od mieć". „Miał" – mówi kot. Łowca talentów wyrzuca hochsztaplera na ulicę. Zaskoczony kot pyta: „Co go ugryzło? Może niewyraźnie mówiłem?".

Aktualizacja: 21.05.2017 22:26 Publikacja: 21.05.2017 20:37

Sztuka dążenia do osiągniętych już celów

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała

Ten dowcip przypomina mi się, ilekroć słyszę o strategii na rzecz odpowiedzialnego rozwoju. Jak bowiem zauważył swego czasu Andrzej Rzońca, wtedy ekonomista FOR, wiele z celów zapisanych w tym dokumencie zostałoby osiągniętych, nawet gdyby rząd do ich osiągnięcia w żaden sposób nie dążył. Ba, niektóre już zostały osiągnięte. Dotyczy to najwyraźniej reindustrializacji Polski, którą wicepremier Mateusz Morawiecki, pomysłodawca SOR, często przedstawia jako jeden ze swoich priorytetów.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Opinie Ekonomiczne
Adam Roguski: Ustawa schronowa, czyli tworzenie prawa do poprawy
Opinie Ekonomiczne
Ptak-Iglewska: USA zostawiają w biedzie swoich obywateli. To co mają dla UE?
Opinie Ekonomiczne
Bartłomiej Sawicki: Rachunki za prąd „all inclusive” albo elastyczne taryfy
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Pałac Prezydencki domem biesiadnym? Pomysł na biznes pod słynnym żyrandolem
Opinie Ekonomiczne
Prof. Tryjanowski: Energetyka została zamknięta w plemiennych bańkach