Przebijmy szklane sufity

Radykalny wzrost zarobków Polaków nie musi być odległą perspektywą. Da się je wyraźnie podnieść. I to bez podcinania konkurencyjności krajowych firm, czego skutkiem byłoby zahamowanie wzrostu gospodarki i – w efekcie – wynagrodzeń.

Publikacja: 27.12.2018 20:00

Przebijmy szklane sufity

Foto: Adobe Stock

W latach 2008–2015, czyli za rządów koalicji PO i PSL, najszybciej rosły dochody najbiedniejszych, a najwolniej, jakkolwiek wciąż szybko, najbogatszych. Do jednej piątej najbiedniejszych gospodarstw zaczęła trafiać większa część łącznego dochodu niż średnio w UE. Program „Wyższe płace" przedstawiony przez Grzegorza Schetynę podczas debaty nad wotum nieufności dla premiera Mateusza Morawieckiego może wzmocnić to pozytywne zjawisko, czyli szybki wzrost gospodarki, na którym korzystają wszyscy, ale najbardziej najbiedniejsi.

Pozostało 93% artykułu

Złap mikołajkową okazję!

Czytaj dalej RP.PL.
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację