Reklama
Rozwiń

Jakub Ekier: Chluba niczyja

Po kampanii i wyborach pomyślałem słowami Juliana Tuwima: „Przechodzę, mijam, milczę: obcy, zimny, smutny”. Więc wolę dzisiaj napisać o rocznicy, którą te wydarzenia przyćmiły. Otóż w 1945 r. zaczęto odbudowywać Warszawę.

Publikacja: 20.06.2025 12:05

Jakub Ekier: Chluba niczyja

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

Na lewym brzegu ciemność rozwidniona co najwyżej śniegiem. Tak nocą z prawego brzegu Wisły widzą ruiny ci, którzy tędy akurat ściągają do miasta. Odkąd 17 stycznia zajęli je czerwonoarmiści i kościuszkowcy, pośród tysięcy przyjezdnych zewsząd, ciężarówkami, pociągami zapełnionymi po dach zbliżają się do tej ciemności. Może jeszcze w pamięci niektórych rozprasza ją ogień, eksplozje albo dawne życie jakby nigdy nic.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
Michał Szułdrzyński: Donald Trump, Ukraina i NATO. A co, jeśli prezydent USA ma rację?
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Plus Minus
Trzęśli amerykańską polityką, potem ruch MAGA zepchnął ich w cień. Wracają
Plus Minus
Kto zapewni Polsce parasol nuklearny? Ekspert z Francji wylewa kubeł zimnej wody
Plus Minus
„Brzydka siostra”: Uroda wykuta młotkiem
Plus Minus
„Super Boss Monster”: Kto wybudował te wszystkie lochy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama