[link=http://www.rp.pl/temat/398342.html]Wszystkie teksty z barbórkowego dodatku Polski Węgiel[/link]
[b]"Rz":[/b] Jak pan ocenia restrukturyzację spółek węglowych?
[b]Janusz Steinhoff:[/b] Mam nadzieję, że koniunktura w 2010 r. się poprawi. Polskie górnictwo musi redukować koszty i sprostać konkurencji rosnącego importu. Na przykład pomysł łączenia kopalń jako drogę do redukcji kosztów oceniam dobrze, ale czy polskie górnictwo utrzyma aktualny poziom wydobycia? O tym przesądzi skala inwestycji.
[b]Do inwestycji potrzebne są pieniądze. Prywatyzacja Bogdanki okazała się sukcesem. A co z kopalniami ze Śląska?[/b]
W górnictwie w ostatnich latach popełniono dużo błędów i zaniechań. Konsolidując (zresztą nieracjonalnie) i przygotowując do prywatyzacji elektroenergetykę, zapomniano o kopalniach wydobywających węgiel energetyczny. Podobne uwagi dotyczą Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Siedem lat temu pojawił się rozsądny pomysł utworzenia koncernu koksowo-górniczego, który miał powstać w efekcie konsolidacji z Koksownią Przyjaźń oraz koksowniami wałbrzyskimi i zabrzańskimi. Mimo powszechnej aprobaty do tej pory nie został on z niezrozumiałych przyczyn zrealizowany. Krytycznie oceniam też odkładanie od wielu lat prywatyzacji Katowickiego Holdingu Węglowego.