[b]Większość krajów ogłosiła już pakiety oszczędnościowe mające na celu obniżenie deficytu. Czy są one wystarczające?[/b]
[b]Dariusz Rosati:[/b] Pakiety oszczędnościowe mają w większości przypadków charakter doraźnych cięć i nie obejmują reform strukturalnych. Zamraża się lub obniża wynagrodzenia w sektorze publicznym, ale nie wydłuża się wieku emerytalnego tam, gdzie to konieczne (Hiszpania, Grecja) i nie przebudowuje się systemu świadczeń socjalnych, aby zwiększyć aktywność zawodową społeczeństw i ograniczyć marnotrawstwo (Francja). Od tych reform Europa nie ucieknie, bo tyka bomba demograficzna.
[b]Niemal natychmiast przez Europę przeszła fala protestów. Czy ten opór społeczeństwa może zahamować cięcia?[/b]
Owszem, może. Nie wszystkie kraje stoją już pod ścianą, jak Grecja. Np. w Hiszpanii rząd po cichu wycofuje się z niektórych pomysłów. Radykalne reformy się, przeprowadza gdy nie ma innego wyjścia – to oczywiście nie jest postępowanie optymalne, ale dość typowe. Będziemy zatem mieli „dwa kroki naprzód, krok wstecz”.
[b]Co się stanie, jeśli tempo obniżania deficytu i wychodzenia z długów nie będzie takie, jakiego żąda Komisja Europejska?[/b]