Reguła wydatkowa ministra podkopuje fundamenty wzrostu polskiej gospodarki

Rozmowa: Dariusz Rosati, prof. Szkoły Głównej Handlowej

Publikacja: 16.06.2010 02:23

Dariusz Rosati

Dariusz Rosati

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

[b]Większość krajów ogłosiła już pakiety oszczędnościowe mające na celu obniżenie deficytu. Czy są one wystarczające?[/b]

[b]Dariusz Rosati:[/b] Pakiety oszczędnościowe mają w większości przypadków charakter doraźnych cięć i nie obejmują reform strukturalnych. Zamraża się lub obniża wynagrodzenia w sektorze publicznym, ale nie wydłuża się wieku emerytalnego tam, gdzie to konieczne (Hiszpania, Grecja) i nie przebudowuje się systemu świadczeń socjalnych, aby zwiększyć aktywność zawodową społeczeństw i ograniczyć marnotrawstwo (Francja). Od tych reform Europa nie ucieknie, bo tyka bomba demograficzna.

[b]Niemal natychmiast przez Europę przeszła fala protestów. Czy ten opór społeczeństwa może zahamować cięcia?[/b]

Owszem, może. Nie wszystkie kraje stoją już pod ścianą, jak Grecja. Np. w Hiszpanii rząd po cichu wycofuje się z niektórych pomysłów. Radykalne reformy się, przeprowadza gdy nie ma innego wyjścia – to oczywiście nie jest postępowanie optymalne, ale dość typowe. Będziemy zatem mieli „dwa kroki naprzód, krok wstecz”.

[b]Co się stanie, jeśli tempo obniżania deficytu i wychodzenia z długów nie będzie takie, jakiego żąda Komisja Europejska?[/b]

W ramach obecnego paktu stabilizacji i wzrostu istnieją możliwości przedłużania procedury nadmiernego deficytu nawet do dziewięciu lat. W istocie nie stwarza on żadnego bodźca do unikania nadmiernego deficytu, a jedynie do jego korekty w ciągu kilku lat, aby uniknąć sankcji. Ten system zupełnie się nie sprawdził. Mam nadzieję, że grupa zadaniowa powołana przez Van Rompuya zaproponuje reformę paktu w kierunku radykalnego umocnienia dyscypliny fiskalnej. Mają czas do końca roku.

[b]Polska poza regułą wydatkową ciągle nie przedstawiła konkretnych posunięć mających doprowadzić do obniżenia deficytu do 3 proc. PKB. Czy reguła załatwi sprawę?[/b]

Zaproponowana reguła niczego nie załatwi. Dotyczy tylko części elastycznej budżetu, czyli ok. 25 proc. wydatków budżetu centralnego, i to takich, które są zarazem najbardziej rozwojowe i na których już oszczędzano wielokrotnie. Nierównowaga narasta na skutek wzrostu wydatków sztywnych i wydatków w pozostałych częściach sektora – w funduszach, agencjach i samorządach. Tak sformułowana reguła wydatkowa spowoduje minimalną poprawę w dynamice długu, ale zadłużenie będzie nadal narastać. Na dodatek podkopuje fundamenty wzrostu.

[b]Jakie cięcia powinien przeprowadzić polski rząd?[/b]

Powtarzamy od lat: wydłużyć wiek emerytalny dla kobiet do 65 lat, zlikwidować przywileje emerytalne rolników (KRUS), mundurowe, górnicze i w wymiarze sprawiedliwości, objąć rolników powszechnym systemem podatkowym – póki jeszcze korzystają z dopłat europejskich, zlikwidować becikowe i ulgę podatkową na dzieci, zastępując je bezpośrednim subsydiowaniem najbiedniejszych, zlikwidować zwolnienie ze składek ZUS dla 30-krotnej średniej krajowej, wprowadzić niewielkie (10 – 20 zł) opłaty za podstawowe usługi zdrowotne i dopuścić prywatne ubezpieczalnie, poszerzyć bazę podatku VAT o usługi dotychczas nim nieobjęte, przejściowo (na dwa lata) ograniczyć wzrost wydatków na armię.

[i]-rozmawiała Elżbieta Glapiak[/i]

Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację