Energetyczne życzenia noworoczne

Publikacja: 27.12.2012 02:28

Red

Rok 2012 był rokiem wielkich debat na temat wyzwań i regulacji sektora energetycznego prowadzonych na różnych konferencjach i forach. Brali w nich udział przedstawiciele rządu, parlamentarzyści, przedstawiciele firm energetycznych i eksperci.

Jedna z takich ostatnich konferencji to  „Nowe źródła energii – jaka energia dla Polski?" –  konferencja, która odbyła się w grudniu w Pałacu Prezydenckim z udziałem prezydenta Bronisława Komorowskiego.

Polską energetykę czeka kontynuacja procesu prywatyzacji wybranych spółek energetycznych, dalsza liberalizacja rynków energii elektrycznej i gazu, kontynuacja programu nuklearnego, stworzenie optymalnych warunków dla poszukiwań gazu łupkowego, finalizacji budowy terminalu LNG, budowa nowych mocy w energetyce konwencjonalnej i odnawialnej itp. Każdy z powyższych procesów ma ogromne znaczenie, a przedstawiona lista ma jedynie charakter przykładowy – istotnych dla polskiej energetyki przedsięwzięć jest znacznie więcej.

Realizacja wielu projektów będzie zależała od dalszych badań i analiz, dyskusji politycznych i korporacyjnych. Nie bez znaczenia jest fakt, że pomyślne przeprowadzenie większości z wymienionych projektów będzie wymagało olbrzymich środków finansowych liczonych w miliardach złotych.

Jednym z istotnych elementów wpływających na koszty inwestycji w sektorze energetycznym jest ocena ryzyka regulacyjnego. Jest ono postrzegane obecnie w Polsce jako wysokie. Na kształt regulacji unijnych (kluczowych np. w odniesieniu do handlu emisjami, rynków energii elektrycznej i gazu czy też poszukiwań gazu łupkowego) wpływ mamy ograniczony. Jednocześnie, nie mogąc istotnie ograniczyć ryzyk regulacyjnych płynących z Brukseli, ryzyka te jeszcze w Polsce zwielokrotniamy. Wiąże się to m.in. z istotnymi opóźnieniami implementowania dyrektyw kluczowych dla rynku energii elektrycznej i gazu. Dyskusja nad „trójpakiem energetycznym" trwa od dłuższego czasu i nie wiadomo, kiedy projekty ustaw trafią do Sejmu.

Brak stabilnych regulacji powoduje olbrzymie utrudnienia czy też niemożliwość prowadzenia inwestycji, a w najlepszym wypadku zwiększenia kosztów ich finansowania. Co więcej, taki stan jest przyczyną rezygnacji inwestorów zagranicznych z projektów w Polsce. Dotyczy to przykładowo poważnych inwestorów w sektorze energetyki odnawialnej i światowych gigantów rezygnujących z poszukiwań gazu łupkowego.

Jak wspomniałem wyżej, realizacja wielu projektów w sektorze energetycznym wymaga olbrzymich środków finansowych. Jednocześnie koszty te mogą być zmniejszone, wraz z obniżeniem ryzyka regulacyjnego.

Tak więc warto wyrazić życzenia noworoczne konstruktywnego i sprawnego sfinalizowania prac nad kluczowymi dla energetyki regulacjami. Koszty ich zakończenia będą stosunkowe niewielkie, natomiast korzyści ogromne.

Rok 2012 był rokiem wielkich debat na temat wyzwań i regulacji sektora energetycznego prowadzonych na różnych konferencjach i forach. Brali w nich udział przedstawiciele rządu, parlamentarzyści, przedstawiciele firm energetycznych i eksperci.

Jedna z takich ostatnich konferencji to  „Nowe źródła energii – jaka energia dla Polski?" –  konferencja, która odbyła się w grudniu w Pałacu Prezydenckim z udziałem prezydenta Bronisława Komorowskiego.

Pozostało jeszcze 84% artykułu
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Ropa, dolary i krew
Opinie Ekonomiczne
Bogusław Chrabota: Przesadzamy z OZE?
Opinie Ekonomiczne
Wysoka moralność polskich firm. Chciejstwo czy rzeczywistość?
Opinie Ekonomiczne
Handlowy wymiar suwerenności strategicznej Unii Europejskiej
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Czekanie na zmianę pogody