Czy spadające stopy procentowe mocno zaważą na wyniku inwestycyjnym PZU?
W krótkim okresie to dobra wiadomość, ponieważ zwiększa się wartość obligacji, jakie już mamy w portfelu. Jednak w dłuższej perspektywie spadek rentowności obligacji dla wszystkich firm ubezpieczeniowych, w tym dla PZU, na biznesie odbija się bardzo negatywnie.
Branża działa w ten sposób, że zbierając składkę i tworząc rezerwy wymusza inwestowanie zgromadzonych w ten sposób środków. W przeważającej części lokowane są one w takich portfelach, które są wyceniane do rynku. Zatem jeśli kupiłem obligacje za miliard z rentownością 5 proc. to, gdy ona spada do 4 proc., wówczas cena tych obligacji na rynku wtórnym wzrasta. Zatem jeśli są one warte 1,02 mld zł, to te 20 milionów złotych wykazuję jako zysk. W przyszłości jednak, jeśli również za miliard kupię obligację z niższym kuponem, to oczywiście jest to dla ubezpieczycieli zła perspektywa. Staramy się jednak przed takim scenariuszem bronić, m.in. przesuwając część aktywów w inwestycje, które przynoszą większe zwroty na kapitale, a takimi jest np. dług korporacyjny.
PZU robi to już od kilku kwartałów, przewidzieliście ruchy RPP?
Już dawniej mówiliśmy o zmianie struktury naszych aktywów, ponieważ dotychczasowa polityka inwestycyjna była zbyt konserwatywna, w porównaniu z firmami z zachodu Europy. Wynikało to stąd, że zwyczajnie nie było denominowanych w złotówkach innych bezpiecznych opcji inwestycyjnych. Dług korporacyjny jeszcze kilka lat temu właściwie na naszym rynku nie istniał, ponieważ banki udzielały finansowania praktycznie wszystkim przedsiębiorstwom, które go potrzebowały. Teraz to się zmieniło. Dodatkowo patrząc na nasz portfel obligacji widać, że przewidując co się może dziać ze stopami usiłujemy zmienić naszą pozycję na określonych kawałkach krzywej rentowności. Chodzi o sytuacje, gdy przewidujemy, że będzie jakiś ruch na stopach procentowych i wówczas zajmujemy np. krótszą pozycję. Oznacza to, że na bieżąco zmieniamy średni termin zapadalności naszych obligacji, który w tej chwili oscyluje wokół 2,5-3 lat.