Aktualizacja: 19.09.2019 06:22 Publikacja: 18.09.2019 21:00
Foto: Fotorzepa, Marta Bogacz
W światowej czołówce technologicznej – USA, Europie Zachodniej i Japonii – o innowacyjności decyduje globalny strumień innowacji najnowszej generacji, który zależy od wielkości światowego sektora badań i rozwoju (R&D), a tylko w umiarkowanym stopniu od inwestycji w gospodarkach narodowych. W efekcie trend tempa wzrostu PKB na mieszkańca różni się w tych krajach tylko nieznacznie. Przez ostatnie dwa wieki to tempo było stabilne, 1,0–1,5 proc. rocznie.
W krajach mniej rozwiniętych tempo wzrostu PKB na mieszkańca zależy od zdolności do wykorzystywania technologii zgromadzonych w krajach wysoko rozwiniętych. Ta zdolność zależy od polityki gospodarczej, zwłaszcza od wielkości inwestycji w relacji do PKB, jakości instytucji i kwalifikacji pracowników. Ta polityka w krajach doganiających jest silnie zróżnicowana, więc tempo wzrostu PKB na mieszkańca też jest zróżnicowane, zwykle 1–10 proc. rocznie. Jaka na tym tle jest sytuacja Polski?
Jeśli stanowiska we władzach spółek Skarbu Państwa – tradycyjnie już obarczone ryzykiem politycznym – zostaną je...
Przy zachodzących w Polsce zmianach pokoleniowych i ekonomicznych gastronomia jest wręcz skazana na sukces, choc...
Negocjowana właśnie umowa Unii z Indiami to strategiczne posunięcie, które może na nowo zakotwiczyć Europę w mul...
W świecie pełnym konfliktów i przemocy, w którym współzależność stała się bronią, a dotychczasowe sojusze trzeba...
Ostatnie działania polskiego rządu na rzecz przemysłu stalowego nie są dalekosiężną, strategiczną odpowiedzią na...
Zamiast z górnikami rząd powinien umówić się z obywatelami na ramy transformacji energetycznej. I pokazać kierun...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas