Dodatkowe ubezpieczenia w zamrażarce

Wstrzymano prace nad jednym z filarów reformy służby zdrowia, bo odwoływał się do nieistniejącego koszyka świadczeń

Aktualizacja: 18.04.2008 04:05 Publikacja: 18.04.2008 03:43

Komisja Zdrowia przerwała prace nad ustawą o dodatkowych ubezpieczeniach zdrowotnych. To skutek ekspertyz Biura Legislacyjnego Sejmu. Uznało ono, że projekt odwołuje się do nieistniejących w polskim prawie pojęć. Chodzi m.in. o świadczenia częściowo gwarantowane i niegwarantowane, czyli o te zabiegi, do których będziemy musieli dopłacać lub finansować je z własnej kieszeni (chyba że ich koszt pokryje ubezpieczenie dodatkowe).

– Projekt ustawy, która będzie zawierała odpowiednie definicje, opracowuje Ministerstwo Zdrowia. Ma być gotowy do końca czerwca – mówi Joanna Mucha z PO. Ustawa o ubezpieczeniach dodatkowych miała wejść w życie 1 stycznia 2009 roku. Czy posłowie zdążą ją wprowadzić?

– Niech pani mnie nie zmusza do wróżenia z fusów – odpowiada Bolesław Piecha z PiS.

– Wierzę, że dotrzymamy terminu, chociaż będzie to bardzo trudne – uspokaja Mucha, która pilotuje projekt w Sejmie. Ministerstwo Zdrowia chce przesłać do parlamentu nowy projekt ustawy o świadczeniach wraz z podziałem wszystkich zabiegów na gwarantowane, niegwarantowane i częściowo gwarantowane. – Opracowanie takiego koszyka to gigantyczna praca. Ale lista rodzajów leczenia, których państwo nie sfinansuje, raczej nie będzie zbyt długa. A to one budzą największe kontrowersje – mówi Mucha.

Odesłanie ustawy do sejmowej zamrażarki nie wstrzymuje prac nad innymi projektami zdrowotnymi, np. o przekształcaniu szpitali w spółki czy powołaniu instytucji rzecznika praw pacjenta. Opozycja jednak triumfuje. – Mówiliśmy, że projekt ubezpieczeń dodatkowych jest niekompletny. Proponowaliśmy, by wstrzymać się z pierwszym czytaniem. Biuro Legislacyjne podzieliło nasze wątpliwości – mówi Piecha.

– To, że ta ustawa odwołuje się do nieistniejących przepisów, było wiadomo od początku – dodaje Marek Balicki z SdPl.– Te przepisy są powszechnie krytykowane. Moim zdaniem PO wykorzysta fakt, że zostały wstrzymane z powodów formalnych i więcej do nich nie wróci – prognozuje. Według Muchy taki scenariusz nie jest jednak możliwy.

Ustawa o ubezpieczeniach dodatkowych zakłada dwa rodzaje ubezpieczeń pacjentów: komplementarne – z których finansowane byłyby te rodzaje leczenia, które nie są gwarantowane przez państwo, i suplementarne: dzięki nim pacjent mógłby zdecydować, przychodząc do szpitala, że za jego leczenie zapłaci prywatny ubezpieczyciel, a nie NFZ.

W obu przypadkach oprócz składki na ubezpieczenie dodatkowe trzeba równolegle płacić obowiązkową składkę na NFZ.

Propozycje zmian w dziale "Projety ustaw znajdujące się w komisjach": www.sejm.gov

Komisja Zdrowia przerwała prace nad ustawą o dodatkowych ubezpieczeniach zdrowotnych. To skutek ekspertyz Biura Legislacyjnego Sejmu. Uznało ono, że projekt odwołuje się do nieistniejących w polskim prawie pojęć. Chodzi m.in. o świadczenia częściowo gwarantowane i niegwarantowane, czyli o te zabiegi, do których będziemy musieli dopłacać lub finansować je z własnej kieszeni (chyba że ich koszt pokryje ubezpieczenie dodatkowe).

– Projekt ustawy, która będzie zawierała odpowiednie definicje, opracowuje Ministerstwo Zdrowia. Ma być gotowy do końca czerwca – mówi Joanna Mucha z PO. Ustawa o ubezpieczeniach dodatkowych miała wejść w życie 1 stycznia 2009 roku. Czy posłowie zdążą ją wprowadzić?

Ochrona zdrowia
Szpitale toną w długach. Czy będą ograniczać liczbę pacjentów?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ochrona zdrowia
Podkomisja Kongresu USA orzekła, co było źródłem pandemii COVID-19 na świecie
Ochrona zdrowia
Rząd ma pomysł na rozładowanie kolejek do lekarzy
Ochrona zdrowia
Alert na porodówkach. „To nie spina się w budżecie praktycznie żadnego ze szpitali”
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ochrona zdrowia
Pierwsze rodzime zakażenie gorączką zachodniego Nilu? "Wysoce prawdopodobne"