– Od miesiąca nie mam hydrocortyzonu – opowiada kierowniczka apteki przy ul. Długiej w Krakowie.
Leku tego używają m.in. astmatycy, zgłaszają się po niego chorzy z zapaleniem płuc. Często bezskutecznie. Hydrocortyzonu nie będzie jeszcze prawie miesiąc. – Lek dostarczymy odbiorcom 15 sierpnia – zapowiada Marek Wójcikowski, prezes Jelfy.
[wyimek]12 tys. leków jest na polskim rynku. Coraz częściej brakuje tych, które trudno zastąpić [/wyimek]
Substancja do produkcji leku, którą fabryka sprowadza z zagranicy, nie spełniła kryteriów jakości. – Złożyliśmy reklamację. Takie sytuacje mogą się zdarzać – tłumaczy Wójcikowski.
Problem w tym, że w Polsce, z różnych zresztą powodów, zdarzają się wyjątkowo często. W śląskich aptekach w ostatnich miesiącach brakowało dwóch leków rozrzedzających krew i zapobiegających zawałom – clexane i fraxiparyny.