To najnowocześniejsze placówki w regionie. Dyrektorzy nie narzekają na brak pacjentów, raczej na limity, które określa NFZ.
Mielecki Szpital im. Edmunda Biernackiego, choć jest placówką powiatową, leczy pacjentów z północy Podkarpacia oraz z Małopolski i Świętokrzyskiego. – Strzałem w dziesiątkę okazało się otwarcie pełnoprofilowego oddziału neurochirurgii, który jest rzadkością w szpitalach powiatowych – zaznacza dyrektor Leszek Kołacz. Dyrekcji udało się ściągnąć wybitnych specjalistów, m.in. z klinik w Krakowie i Katowicach.
Placówka wzbogaciła się też o nowoczesny rezonans magnetyczny i tomograf.
Chrzest bojowy przeszedł szpital w Mielcu w maju, gdy trafiła tu pierwsza w Polsce pacjentka zakażona wirusem świńskiej grypy. – Zobaczyłam szpital kliniczny moich marzeń w miasteczku powiatowym – chwaliła minister zdrowia Ewa Kopacz.
Jan Kos, dyrektor szpitala w Tarnobrzegu, marzy o szybszym rozwoju. – Mamy spore możliwości, moglibyśmy przyjmować więcej pacjentów, gdyby nie problemy z kontraktami – mówi.