Reklama
Rozwiń

Polacy w grupie wysokiego ryzyka

prof. Michael Pencina, Boston University, Framingham Heart Study

Publikacja: 28.04.2011 03:45

Rz: Można z dużym prawdopodobieństwem ocenić ryzyko zawału?

prof. Michael Pencina: Tak, zarówno zawału, jak i udaru mózgu. W Stanach Zjednoczonych praca nad odpowiednimi modelami jest prowadzona od lat 50., aplikacje są dostępne w Internecie i każdy może to ryzyko dla siebie ocenić.

I taki model jest wiarygodny?

Tak, bo akurat o ryzyku wystąpienia chorób naczyń decydują te czynniki, które każdy z nas raczej zna: nadciśnienie, wiek, płeć, cukrzyca, to, czy bierzemy leki, czy pijemy alkohol, palimy papierosy. Ważny jest poziom cholesterolu, ale można też podstawić do wzoru stosunek masy ciała i wzrostu.

A stres?

Reklama
Reklama

Stres jest czynnikiem istotnym, ale bardzo trudnym do zmierzenia.

I co mówi nam taki model?

Jeśli np. wiemy, że w ciągu dziesięciu lat nasze ryzyko zachorowania wynosi 12 proc., to znaczy, że z ośmiu osób w takiej samej sytuacji jedna zachoruje. Osobom, u których ryzyko sięga 20 proc., zaleca się branie leków. Tym, którzy mają ryzyko od 5 do 20 proc. – zmianę  trybu życia.

Jeśli na świecie są opracowane modele, to po co pracować nad nimi w Polsce?

Bo one nie są uniwersalne. Wiemy, że mieszkaniec Europy Północnej ma przy tych samych parametrach zdrowia wyższe ryzyko zachorowania na chorobę naczyń niż mieszkaniec Europy Południowej. Ryzyko u mieszkańca Azji jest niższe niż u Europejczyka w podobnej sytuacji zdrowotnej.

A Polaków kwalifikuje się w tych modelach jako Europejczyków z Północy?

Reklama
Reklama

Gorzej. Polacy są zaliczani w tych badaniach do Europy Wschodniej. A w tym regionie i na Bliskim Wschodzie występuje zdecydowanie więcej chorób serca niż gdzie indziej.

—rozmawiała Sylwia Szparkowska

Rz: Można z dużym prawdopodobieństwem ocenić ryzyko zawału?

prof. Michael Pencina: Tak, zarówno zawału, jak i udaru mózgu. W Stanach Zjednoczonych praca nad odpowiednimi modelami jest prowadzona od lat 50., aplikacje są dostępne w Internecie i każdy może to ryzyko dla siebie ocenić.

Pozostało jeszcze 82% artykułu
Reklama
Ochrona zdrowia
Szpital nie powinien zarabiać
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Ochrona zdrowia
NFZ to najtańszy płatnik publiczny w Europie, ale nie ma powodów do dumy
Ochrona zdrowia
Wiceprezes NFZ: Popieram częściowe zamrożenie płac w ochronie zdrowia
Ochrona zdrowia
Opieka koordynowana na pół gwizdka
Ochrona zdrowia
Finał polskiej prezydencji z troską o dzieci
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama