Praca na kontraktach cywilnych w podmiotach leczniczych

Do tego dnia podmioty lecznicze muszą pierwszy raz sprawdzić liczbę umów cywilnych z lekarzami i pielęgniarkami oraz przekazać ustalenia inspekcji pracy. Lakoniczne przepisy nie ułatwią zadania

Aktualizacja: 14.09.2011 04:56 Publikacja: 14.09.2011 03:00

Praca na kontraktach cywilnych w podmiotach leczniczych

Foto: Rzeczpospolita

Od 1 lipca 2011 kierownicy placówek świadczących usługi zdrowotne mają obowiązek składania w Państwowej Inspekcji Pracy kwartalnych informacji o liczbie osób wykonujących zawód medyczny na innej podstawie niż stosunek pracy.

Chodzi o lekarzy i pielęgniarki, którzy pracują na podstawie umów cywilnoprawnych lub wykonują swoje obowiązki w ramach praktyki zawodowej. Sporządzenie takiej informacji nie jest proste, bo przepisy w tym zakresie zostały sformułowane bardzo ogólnie.

Podmioty lecznicze coraz częściej zatrudniają lekarzy i pielęgniarki na podstawie umów cywilnoprawnych. Jest to wynikiem bardzo rygorystycznych przepisów z zakresu czasu pracy odnoszących się do osób pozostających w stosunku pracy.

Przede wszystkim ograniczają one wymiar czasu pracy i liczbę godzin nadliczbowych oraz wprowadzają pojęcie doby pracowniczej w znacznym stopniu ograniczające elastyczność pracy.

Natomiast szpitale potrzebują pielęgniarek i lekarzy, którzy będą wykonywać swoje obowiązki w bardzo elastycznych godzinach oraz w dość dużym wymiarze. Co do zasady, również zatrudnieni nie widzą przeciwwskazań, aby pracować więcej. Wiąże się to bowiem z większym wynagrodzeniem.

Z tego powodu już od kilku lat widoczna jest tendencja ukierunkowania się na przyjmowanie do pracy lekarzy i pielęgniarek na umowy cywilne – zlecenia czy w ramach praktyki zawodowej.

Inspektorzy podważali

Taki stan rzeczy często był jednak kwestionowany przez PIP. Inspektorzy zarzucali, że kontrakty cywilne, ponieważ wypełniają wszystkie aspekty umowy o pracę, powinny być umowami o pracę.

Jeśli zatem ta sama osoba wykonywała identyczne obowiązki na podstawie zarówno umowy o pracę, jak i umowy-zlecenia, to na pierwszy rzut oka wiadomo było, że umowa cywilnoprawna zawarta została jedynie w celu obejścia przepisów z zakresu czasu pracy.

Trochę łatwiej było z praktyką zawodową, gdzie umowa była podpisywana nie z lekarzem jako osobą fizyczną, lecz z praktyką, czyli z równouprawnionym i równorzędnym podmiotem prawa.

Zakłady opieki zdrowotnej (od 1 lipca 2011 podmioty lecznicze) poradziły sobie jednak również z umowami cywilnoprawnymi.

Obecnie coraz więcej osób pracuje w jednym podmiocie leczniczym w ramach różnych umów, w tym na umowę o pracę oraz na podstawie umowy cywilnej, która podpisywana jest jednak z podmiotem zewnętrznym, a nie z jednostką macierzystą. Jednak na jej podstawie wykonuje obowiązki w tej macierzystej.

Przykład

Szpital A zatrudnia lekarzy na podstawie umów o pracę. Te same osoby po godzinach pracy wykonują swoje obowiązki w tym samym szpitalu A, ale już na podstawie umowy cywilnej zawartej z podmiotem B.

Podmiot B to z kolei taki, który na podstawie umowy cywilnoprawnej zawartej ze szpitalem A wynajmuje mu zatrudnionych u siebie na podstawie umowy-zlecenia (tych samych) lekarzy, będących pracownikami szpitala A.

Ponieważ kontrakt podpisują z podmiotem zewnętrznym, odpada zarzut, że te same pielęgniarki czy lekarze, którzy są zatrudnieni w podmiocie leczniczym na podstawie umowy o pracę, do wykonywania tożsamych obowiązków podpisują z tym samym podmiotem umowę cywilną. Tu zatrudnia ich bowiem inna placówka.

O zleceniobiorcach i praktykantach

Uznano, że korzystanie z  pracy lekarzy i pielęgniarek w ramach kontraktów wymaga kontroli. Służyć ma temu m.in. składanie kwartalnych sprawozdań.

Kierownik podmiotu leczniczego ma obowiązek przekazywać, raz na kwartał, do Państwowej Inspekcji Pracy oraz właściwych organów samorządu zawodów medycznych informację o liczbie osób, które wykonują zawód medyczny na podstawie umów cywilnoprawnych albo jako praktykę zawodową, z którą podmiot leczniczy zawarł umowę cywilnoprawną. Ma to na celu, jak wynika z ustawy, umożliwienie inspekcji monitorowania przestrzegania przepisów prawa pracy.

W praktyce oznaczać to może tylko jedno: jeśli PIP uzyska informację o liczbie zatrudnionych na podstawie kontraktów cywilnych podpisanych z lekarzami i pielęgniarkami, czyli de facto informację, która jednostka stosuje taką praktykę, będzie mogła przeprowadzić kontrolę pod kontem legalności takich działań.

Ma więc wówczas prawo próbować ustalić, czy takie umowy w konkretnych przypadkach są dopuszczalne oraz czy w ich miejsce nie powinny być zawarte umowy o pracę. Jednak w razie sporu sprawę będzie mógł ostatecznie rozwiązać wyłącznie sąd.

Taki sam stan rzeczy istniał przed wprowadzeniem nowej ustawy w życie. Dotychczas jednak PIP nie dostawała „na tacy” wykazu ZOZ, które stosują taki system zatrudniania. Biorąc jednak pod uwagę fakt, że ta praktyka już od dawna jest coraz częściej stosowana w ZOZ, nowy przepis wydaje się nie wnosić w życie większych zmian. Samo dostarczenie opisywanej informacji do PIP nie oznacza również, że musi ona być w jakikolwiek sposób przez tę instytucję wykorzystana (np. do wszczęcia kontroli).

NIE MA JASNOŚCI, KOGO I JAK UJĄĆ W PULI ZLECEŃ

Ustawowe zapisy o działalności leczniczej są w omawianym zakresie bardzo ogólne. Aby ustalić gdzie, kiedy i jak przekazać sprawozdanie, trzeba samemu wydedukować

Wiemy na przykład, że sprawozdanie mamy przekazać do Państwowej Inspekcji Pracy. Ale nie wiemy już, czy chodzi o Główny Inspektorat Pracy czy okręgowe inspektoraty pracy właściwe dla poszczególnych podmiotów leczniczych.

Biorąc jednak pod uwagę praktyczny aspekt tej regulacji, informacja powinna być przekazywana do jednostek OIP. To one są bowiem właściwe do przeprowadzania kontroli przestrzegania przepisów z zakresu prawa pracy. Taką informację trzeba przekazywać raz na kwartał.

Należy przyjąć, że chodzi o kwartały roku kalendarzowego. Pierwszy, w którym kierownicy podmiotów leczniczych muszą to zrobić, obejmuje lipiec, sierpień, wrzesień 2011. Obowiązek informacyjny został bowiem wprowadzony właśnie od 1 lipca br. Brak jest jednak konkretnego terminu, w którym informacja powinna być złożona.

Oznacza to, że można ją przekazać w każdym momencie danego kwartału – zarówno na jego początku (np. w lipcu), w czasie jego trwania, jak i na końcu, nie później jednak niż w ostatnim jego dniu. A to ma znaczenie, bo w poszczególnych datach może być inna liczba tego rodzaju kontraktów.

Pierwszą informację należy przy tym złożyć do właściwej jednostki najpóźniej 30 września br. Nie ma precyzji również co do formy sporządzenia i przekazania informacji. Wiadomo tylko, że ma wskazywać liczbę zatrudnionych w podmiocie leczniczym osób, które wykonują zawód medyczny na podstawie kontraktów cywilnych albo jako praktykę zawodową, z którą podmiot leczniczy zawarł umowę cywilną.

Jak taka informacja będzie w praktyce wyglądała, decyduje zatem kierownik danego podmiotu leczniczego - patrz Przykładowy wzór oświadczenia placówki.

Przepisy nie uregulowały również kwestii sankcji. Wynika z tego, że kierownicy podmiotów leczniczych za niewywiązywanie się z obowiązku sporządzania informacji nie poniosą konsekwencji.

Zobacz Stanowisko Głównego Inspektoratu Pracy w sprawie składania przez podmioty medyczne informacji o liczbie osób zatrudnionych na kontraktach cywilnoprawnych (GPP-306-4560-41-1/11/PE/RP

Od 1 lipca 2011 kierownicy placówek świadczących usługi zdrowotne mają obowiązek składania w Państwowej Inspekcji Pracy kwartalnych informacji o liczbie osób wykonujących zawód medyczny na innej podstawie niż stosunek pracy.

Chodzi o lekarzy i pielęgniarki, którzy pracują na podstawie umów cywilnoprawnych lub wykonują swoje obowiązki w ramach praktyki zawodowej. Sporządzenie takiej informacji nie jest proste, bo przepisy w tym zakresie zostały sformułowane bardzo ogólnie.

Pozostało 93% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów