Ministerstwo Zdrowia planuje rozszerzyć uprawnienia lekarzy rodzinnych. Zaczyna pracę nad przepisami, które umożliwią im wykonywanie pacjentom prostych zabiegów i badań.
Będą rozmowy
– W tej chwili nie zadeklaruję jednoznacznie, jakie badania będzie mógł wykonywać lekarz rodzinny, bo wszystko zależy od tego, co ustalimy wiosną podczas rozmów z organizacjami medyków – mówi „Rz" Sławomir Neumann, wiceminister zdrowia.
10 tys. lekarzy medycyny rodzinnej pracuje obecnie w Polsce
Wiadomo jednak, jakie propozycje mają organizacje lekarskie, z którymi urzędnicy już wstępnie rozmawiali. Przedstawiciele Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia (PPOZ) chcą np., by lekarz rodzinny mógł wykonywać swoim pacjentom echo-kardiografię, próbę wysiłkową, badanie holterowskie czy USG tarczycy.
– Dzięki temu moglibyśmy zdiagnozować pacjenta i pomóc mu szybciej niż specjalista. Do poradni specjalistycznej kolejki są przecież ogromne – zauważa Bożena Janicka, prezes PPOZ.