Startuje i ląduje pionowo tak jak śmigłowiec. Ale w powietrzu jest znacznie szybszy od tradycyjnej maszyny z wirnikiem. W locie poziomym do napędu X2 służy pchające śmigło umieszczone z tyłu maszyny. Tradycyjnie dla konstrukcji eksperymentalnych otrzymał oznaczenie X. Cyfra przy nazwie oznacza drugą generację maszyny.
– Jest dokładnie taki jak śmigłowiec – powiedział „Rz" Kevin L. Bredenbeck, dyrektor operacji lotniczych Sikorsky Aircraft Corporation, szef pilotów testowych. – Ale jak tylko oderwie się od ziemi, może lecieć poziomo tak szybko jak zwykły samolot. Sterowanie nim jest równie proste jak śmigłowcem.
Maszyna ma dwa osadzone na jednej osi wirniki, które obracają się w przeciwnym kierunku. Podczas wznoszenia działają jak tradycyjne wirniki w śmigłowcach, dostarczając siły nośnej. Podczas lotu poziomego większość mocy turbinowego silnika dostarczana jest do śmigła pchającego.
Wirniki, do których dostarczana jest minimalna ilość mocy, służą do wytworzenia takiej siły nośnej, która wystarcza na utrzymanie się w powietrzu. W takiej fazie lot X2 przypomina lot wiatrakowca pchanego śmigłem, a utrzymującego się w powietrzu dzięki autorotacji.
Wirnik obraca się poruszany przepływem powietrza wzdłuż maszyny będącej w ruchu. Autorotacja jest wykorzystywana także w sytuacjach awaryjnych, podczas których zostaje uszkodzony silnik tradycyjnego śmigłowca.