Nie jest to takie trudne. Trzeba jednak spełnić łącznie trzy warunki.
Kupując budynek w stanie surowym, trzeba liczyć się z koniecznością przeniesienia pozwolenia na budowę. Mówi o tym art. 40 prawa budowlanego. Przepis stawia trzy warunki, które trzeba spełnić łącznie.
Po pierwsze, musi się zgodzić ten, na rzecz którego wydano pozwolenie na budowę. Po drugie, trzeba przejąć zarówno prawa, jak i obowiązki związane z pozwoleniem. I po trzecie, osoba lub firma, która chce nabyć działkę z rozpoczętą budową, musi złożyć oświadczenie, że posiada również prawo do dysponowania gruntem, na którym znajduje się rozpoczęta inwestycja. Chodzi o to, by uniknąć budowy na cudzym gruncie. O tym, co należy rozumieć pod pojęciem „prawo do dysponowania gruntem", mówi art. 3 prawa budowlanego. Zgodnie z nim jest to tytuł prawny wynikający z prawa własności, użytkowania wieczystego, zarządu, ograniczonego prawa rzeczowego albo stosunku zobowiązaniowego, przewidującego uprawnienia do wykonywania robót budowlanych.
Oznacza to, że zanim inwestor zdecyduje się na przeniesienie pozwolenia, musi wcześniej kupić nieruchomość, np. na własność lub prawo użytkowania wieczystego.
Nie musi natomiast udowadniać, że posiada wcześniej wydane warunki zabudowy. Istnieje bowiem domniemanie, że skoro pozwolenie na budowę zostało wydane, to inwestor spełnił wymogi, a więc tam, gdzie nie ma planu, we wcześniejszej decyzji ustalono warunki zabudowy.