Reklama

Robert Maraszek: Zamiast debaty mamy wciąganie deweloperów do rozgrywek politycznych

Potrzebujemy trwałej współpracy rządu, samorządów, sektora finansowego i branży budowlanej. Tylko w dialogu i przy wzajemnym zrozumieniu możemy wypracować realne mechanizmy ułatwiające dostępność mieszkań – mówi wiceprezes Inpro.

Publikacja: 31.07.2025 04:42

Robert Maraszek, wiceprezes spółki Inpro i członek zarządu Trójmiejskiego Związku Firm Deweloperskic

Robert Maraszek, wiceprezes spółki Inpro i członek zarządu Trójmiejskiego Związku Firm Deweloperskich

Foto: Mat. prasowe

Od lat konsekwentnie budujemy, inwestujemy, zatrudniamy, płacimy podatki i rozwijamy polską gospodarkę. To nie są puste hasła, bo za nimi stoją konkretne liczby, konkretne miejsca pracy i konkretne rodziny, które znalazły dach nad głową dzięki naszej działalności. Naszą ambicją jest trwały, zrównoważony rozwój rynku mieszkaniowego, który będzie dostępny, zdrowy i stabilny. Założenia te są konsekwentnie realizowane zarówno przez poszczególne firmy, jak Inpro, która od blisko 40 lat uczestniczy w rozwoju rynku mieszkaniowego, jak i przez branżę pojmowaną jako całość, działającą na rzecz odpowiedzialnego budownictwa.

Czytaj więcej

Nowe rozdanie w mieszkaniówce. Potrzebne są odważne reformy

Dziś jednak, zamiast rzetelnej debaty i partnerskiego dialogu, mamy do czynienia z próbą uczynienia z naszej branży narzędzia do rozgrywek politycznych. To nie tylko niesprawiedliwe, ale niebezpieczne i szkodliwe. Szczucie obywateli na przedsiębiorców, budowanie fałszywych podziałów między ludźmi a rynkiem, prowadzi donikąd. Wszyscy gramy do jednej bramki i łączy nas wspólny cel, czyli stworzenie w Polsce warunków, w których można godnie mieszkać, pracować i dobrze żyć. Każdego dnia tysiące osób podejmuje realne działania, aby szukać skutecznych rozwiązań dla wyzwań, przed którymi stoimy jako społeczeństwo.

Czytaj więcej

Ujawnianie cen mieszkań w ofercie to nic nadzwyczajnego

Nowy rząd ma szansę rozpocząć nowy rozdział. Oczekujemy mądrej, długofalowej polityki mieszkaniowej

Nowy rząd ma dziś szansę rozpocząć nowy rozdział. Oczekujemy mądrej, długofalowej polityki mieszkaniowej. Polska, podobnie jak wiele krajów w Europie i na świecie, mierzy się z jednym z najpoważniejszych wyzwań współczesności, którym jest kryzys demograficzny. Proces starzenia się społeczeństwa oraz spadek liczby osób aktywnych zawodowo mają realny wpływ na funkcjonowanie gospodarki i jej wydolność. Ułatwienie młodym ludziom wejścia na rynek mieszkaniowy poprzez rozsądne mechanizmy wsparcia to inwestycja w ich stabilność i bezpieczeństwo w dłuższej perspektywie. Bezpieczeństwo nas wszystkich.

Reklama
Reklama

Potrzebujemy trwałej współpracy rządu, samorządów, sektora finansowego i branży budowlanej. Tylko w dialogu i przy wzajemnym zrozumieniu możemy wypracować realne mechanizmy ułatwiające dostępność mieszkań. Wysokie ceny lokali, które są barierą dla pewnej części społeczeństwa, to efekt wielu nakładających się czynników, m.in. rosnących kosztów materiałów i wykonawstwa, ograniczonej dostępności gruntów, drogich i trudno dostępnych kredytów, zatorów administracyjnych czy niestabilnego prawa, co tworzy wyjątkowo wymagające otoczenie dla rynku mieszkaniowego.

Rolą państwa jest tworzenie takich warunków, w których jak najszersza grupa obywateli ma realną szansę na zakup własnego mieszkania. Jednocześnie mamy pełną świadomość, że część osób nie będzie w stanie samodzielnie nabyć nieruchomości. Właśnie tu niezbędna jest mądra, odpowiedzialna rola państwa, które wesprze także tych obywateli.

Potrzebujemy stabilnych rozwiązań legislacyjnych, by rozwijać rynek mieszkaniowy

Jako branża jesteśmy zgodni. Potrzebujemy stabilnych rozwiązań legislacyjnych. Rynek nieruchomości działa w perspektywie wielu lat, a zatem krótkoterminowe programy, choć mogą przynosić szybkie efekty, nie służą ani nabywcom, ani przedsiębiorcom, ani długoterminowej polityce mieszkaniowej państwa.

Posiadanie własnego mieszkania przekłada się również na wyższą jakość życia na emeryturze. Brak obciążeń z tytułu wynajmu oznacza większą swobodę finansową, a także poczucie bezpieczeństwa. Własne mieszkanie to nie tylko dach nad głową, ale i forma lokowania kapitału i zabezpieczenie na przyszłość dla młodych ludzi i kolejnych pokoleń.

Branża deweloperska, jak zawsze, deklaruje gotowość do współpracy. Potrzebujemy uczciwego dialogu. Jesteśmy dumni z tego, co wspólnie zbudowaliśmy. W zdecydowanej większości tworzymy firmy rodzinne, oparte na polskim kapitale, które od lat prowadzą działalność w sposób odpowiedzialny i długofalowy. To właśnie te firmy dają pracę tysiącom ludzi, zarówno w sektorze deweloperskim, jak i w licznych branżach powiązanych: budownictwie, usługach, produkcji, logistyce.

Sukces branży to efekt lat ciężkiej pracy, odwagi inwestycyjnej i konsekwentnego rozwoju, a nie impulsów czy chwilowych koniunktur. Traktowanie branży deweloperskiej jako narzędzia rozgrywek politycznych jest nie tylko niesprawiedliwe, ale też groźne dla stabilności gospodarki. To sektor, który realnie wpływa na jakość życia Polaków i zasługuje na rzeczowe, partnerskie podejście oparte na faktach, a nie uproszczeniach.

Reklama
Reklama

Robert Maraszek jest członkiem zarządu Trójmiejskiego Związku Firm Deweloperskich, wiceprezesem spółki Inpro

Od lat konsekwentnie budujemy, inwestujemy, zatrudniamy, płacimy podatki i rozwijamy polską gospodarkę. To nie są puste hasła, bo za nimi stoją konkretne liczby, konkretne miejsca pracy i konkretne rodziny, które znalazły dach nad głową dzięki naszej działalności. Naszą ambicją jest trwały, zrównoważony rozwój rynku mieszkaniowego, który będzie dostępny, zdrowy i stabilny. Założenia te są konsekwentnie realizowane zarówno przez poszczególne firmy, jak Inpro, która od blisko 40 lat uczestniczy w rozwoju rynku mieszkaniowego, jak i przez branżę pojmowaną jako całość, działającą na rzecz odpowiedzialnego budownictwa.

Pozostało jeszcze 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Nieruchomości
Parcela pod dom kosztuje czasem fortunę
Nieruchomości
Betony Baumit w nowoczesnym budownictwie: trwałość i wszechstronność
Nieruchomości
Gdzie jest najtrudniej opuścić wynajmowane mieszkanie
Nieruchomości
Sąd: umowa dożywocia z osobą po udarze nieważna
Nieruchomości
Magazyny. Rekordowa umowa w City Point Targówek
Reklama
Reklama