Deweloperzy będą budować, jeżeli będzie im się to opłacało. Jakie więc zachęty chce pan dla nich stworzyć?
Samorządy oraz Krajowy Zasób Nieruchomości dysponują atrakcyjnymi działkami pod budownictwo mieszkaniowe. Wystarczy, że ich przedstawiciele dojdą do porozumienia z deweloperem czy spółdzielnią mieszkaniową, że na komunalnym czy państwowym gruncie wybudują budynki wielorodzinne, w których część mieszkań przeznaczą na realizację programu Mieszkanie+. W zamian będą mogli otrzymać grunt pod inwestycję. Skorzysta więc każdy. Deweloper, bo będzie mógł budować z zyskiem, i samorządy, ponieważ będą miały więcej lokali dla mieszkańców.
Grunty będą przekazywane w drodze przetargu. Otrzymają je ci, którzy do realizacji programu Mieszkanie+ zaoferują największą pulę mieszkań. Szykujemy też rozwiązania dla towarzystw budownictwa społecznego oraz dla sektora socjalnego. Zastrzegam, że konkretnych rozwiązań jeszcze nie ma.
Jednym z powodów, dla których dziś brakuje terenów inwestycyjnych, są ograniczenia prawne dotyczące gruntów rolnych na terenie miast. Jest ich sporo, bo 900 tys. ha. Czy będą zmiany w tym zakresie?
Zamierzam porozmawiać w tej sprawie z ministrem rolnictwa. Chcę poznać jego argumenty dotyczące ograniczeń w obrocie ziemią w miastach.
Czy to prawda, że będą kontynuowane prace nad projektem ustawy dotyczącym polskich REIT-tów? I czy będą one inwestować tylko na rynku mieszkaniowym?
Moim zdaniem, żeby mówić o REIT-ach, to obok nieruchomości mieszkaniowych powinniśmy mówić także o komercyjnych. Te ostatnie, tam gdzie funkcjonują, stanowią zdecydowaną większość w portfelu emerytalnych funduszy inwestycyjnych.
Dziś np. koreańskie fundusze emerytalne (lub inne z obcym kapitałem), które działają na polskim rynku, inwestują w nieruchomości komercyjne. Nadal będą mogły to robić.
Ale chcemy też, aby taką szansę miały polskie REIT-y. Polacy mają dużo zamrożonego kapitału i chcemy, by on też zaczął pracować dla gospodarki. Jestem już w dialogu z Ministerstwem Finansów, wspólne prace przewiduję też z Narodowym Bankiem Polskim. Jestem do pełnej dyspozycji w zakresie efektywności działań.
Robert Nowicki jest wiceministrem rozwoju odpowiedzialnym za budownictwo, planowanie przestrzenne i nieruchomości. Specjalista z zakresu zarządzania programami, projektami oraz zmianą i ryzykiem. Od lutego 2018 r. szef gabinetu politycznego ministra przedsiębiorczości i technologii, a od listopada 2019 r. – ministra rozwoju. W latach 2017–2018 zastępca dyrektora Departamentu Innowacji MPiT. Odpowiadał za współpracę z przedsiębiorcami, prowadzenie procesu legislacyjnego, tworzenie strategii przemysłowych i technologicznych. ?