Mamy w Polsce światowy luksus mieszkaniowy? – Łatwiej znaleźć pojedyncze apartamenty spełniające standardy światowe. Budynków, które moglibyśmy nazwać apartamentowcami z prawdziwego zdarzenia, jest znacznie mniej – ocenia Bartosz Turek z HRE Investments. – Przychodzą mi do głowy pojedyncze adresy, które mogłyby się ubiegać o taki status.
O tym, że w Polsce mamy już luksus na światowym poziomie, jest przekonana Małgorzata Nowodworska z Angel Poland Group. – Polska nie odbiega ani standardem, ani poziomem od zagranicznych inwestycji – mówi. – Jedyną różnicą jest poziom cen, co czyni nasz rynek atrakcyjnym dla zewnętrznych inwestorów.
Dyskretna inteligencja
Adam Urbański z TDJ Estate dodaje, że segment nieruchomości premium w Polsce co roku notuje kilkuprocentowe zwyżki. – Rośnie podaż luksusowych apartamentów, a liderem rynku jest Warszawa. Potwierdzają to projekty takie jak Złota 44 i Cosmopolitan – wskazuje. – Silną pozycję zajmuje też Trójmiasto z apartamentowcami oferującymi widoki na Bałtyk. Mieszkania premium mamy też w Krakowie, Katowicach i Wrocławiu.
Także Jeroen van der Toolen, dyrektor zarządzający Ghelamco w Europie Środkowo-Wschodniej, ocenia, że mamy już inwestycje, które poziomem i jakością dorównują najlepszym apartamentom w Nowym Jorku, Paryżu, Londynie.
Apartamentowiec musi być inteligentny? Elektronika w apartamentowcu to według Bartosza Turka miły dodatek, gadżet. Ale nie ma zasady, że im bardziej luksusowo, tym bardziej inteligentny budynek. – To, czy z poziomu telefonu można włączyć piekarnik i otworzyć rolety, nie decyduje, czy budynek można nazwać apartamentowcem – podkreśla. – Deweloper kładący nacisk na technologiczną przewagę budynku nad konkurencją podejmuje ryzyko. Ważne, aby nie epatować elektroniką, aby była możliwie mało widoczna. Bardzo szybko może się okazać, że wbudowane na stałe panele ciekłokrystaliczne, którymi zarządza się apartamentem, przestaną być atrakcyjne wizualnie lub wejdą nowe technologie, które je zastąpią. Budynki trzeba projektować tak, by widoczne elementy były ponadczasowe.