Firmy ograniczają budowę osiedli – m.in. z powodu braku rąk do pracy. Kto będzie budował polskie osiedla?
Jeszcze kilka lat temu deweloperzy nie mieli problemów z zatrudnianiem pracowników budowlanych. To pracownicy musieli zabiegać o posadę. Role się odwróciły. Branża mierzy się ze wzrostem cen materiałów budowlanych, kosztów pracy i z brakiem pracowników. Według różnych szacunków brakuje od 150 tys. do 200 tys. pracowników o zróżnicowanych kwalifikacjach.
Niedobór wynika przede wszystkim ze zmian demograficznych, uwarunkowań społeczno-ekonomicznych czy ewolucji rynku. Pracownicy odchodzą, nowi się nie pojawiają. Praca w sektorze budowlanym wciąż jest postrzegana jako mało atrakcyjna zarówno wizerunkowo, jak i finansowo.
Mimo wzrostu gospodarczego emigracja zarobkowa, także wysoko wykwalifikowanych specjalistów, wciąż postępuje.
Dziś niemal połowa pracowników budowlanych to osoby ze Wschodu. To nadal za mało. Trzeba stworzyć system zachęcający cudzoziemców do pracy w Polsce, w tym rozważyć zmniejszenie bariery zatrudnienia dla obywateli spoza UE.