O kredyt na nieruchomość coraz trudniej

Niewiele mówi się o tym, że akcje kredytowe wielu banków zostały w znacznym stopniu ograniczone. Wyłączone zostały branże, które mogą o kredyt występować. Mowa o całej branży gastronomicznej, nieruchomości, turystycznej, częściowo również transportowej – wskazywała w programie #RZECZoNIERUCHOMOSCIACH Agnieszka Brol-Radzicka, pośredniczka w obrocie nieruchomościami, prezes Stowarzyszenia Pomorskich Pośredników w Obrocie Nieruchomościami. ANNA KRZYŻANOWSKA

Aktualizacja: 07.05.2020 18:05 Publikacja: 07.05.2020 17:57

O kredyt na nieruchomość coraz trudniej

Foto: materiały prasowe

Kryzys, przestój, spowolnienie – tych określeń używa się, mówiąc o skutkach pandemii koronawirusa. Podobnych sformułowań należałoby użyć opisując aktualną sytuację na rynku nieruchomości?

Rynek nieruchomości zawsze reaguje z pewnym opóźnieniem i to, co się dzisiaj dzieje w sektorach polskiej gospodarki, na rynku nieruchomości pewnie zobaczymy za parę miesięcy. Inwestorzy czy osoby, które są aktywne na rynku nieruchomości, czekają. Ciężko mówić o liczbie transakcji, która pozwoliłaby nam na pełną ocenę rynku. Transakcje, które w tej chwili zamykają pośrednicy, są to transakcje, które rozpoczęły się pod koniec ubiegłego roku albo na początku bieżącego. Transakcji, które rozpoczynane były już w trakcie pandemii koronawirusa, jest naprawdę niewiele i są to transakcje, które musiały z jakiś powodów zostać zawarte.

Mieszkania zatem już nie schodzą jak ciepłe bułeczki...

Na pewno nie mamy do czynienia z sytuacją, z którą mieliśmy do czynienia jeszcze kilka miesięcy wcześniej, kiedy transakcje były realizowane w hurtowym wydaniu. Na rynek nieruchomości składa się wiele czynników: stan gospodarki, poczucie bezpieczeństwa związane z pewnością zatrudnienia czy poziomem osiąganych dochodów, które w tej chwili jest mocno zachwiane. Niewiele mówi się jeszcze też o relacjach z instytucjami, które często finansują zakupy. Akcje kredytowe wielu banków zostały w znacznym stopniu ograniczone, wyłączone zostały niektóre branże, które mogą o kredyt występować. Mowa o całej branży gastronomicznej, nieruchomości, turystycznej, częściowo również transportowej, które dzisiaj nie zarabiają, a jeśli już zarabiają to wyłącznie na swoje bardzo skromne utrzymanie. Banki nie mówią oficjalnie, że akcja kredytowa jest spowolniona, jednak obserwujemy to wśród swoich klientów, którzy składali wnioski o kredyt. Zdarza się, że mimo iż wstępna analiza ich zdolności kredytowej oceniona została jako dobra, to na ostatnim etapie – czyli przed samym podpisaniem umowy kredytowej – otrzymali odmowę. Mamy do czynienia z daleko posunięta ostrożnością, zarówno banków, jak i przysłowiowego Kowalskiego, który z każdej strony ogląda złotówkę, którą za moment chciałby wydać.

Mówi się, że po pandemii nasze życie będzie wyglądać inaczej. Co może się zmienić na rynku nieruchomości?

Na pewno rzeczą, która jako pierwsza przychodzi do głowy pośrednikom, jest to, że zniknie najem pokoi w nieruchomościach, w których tych pokoi do wynajęcia było pięć, sześć, a czasem nawet i 11. Myślę, że ludzie będą potrzebować przestrzeni, bo to już słychać w rozmowach z klientami, którzy do nas dzwonią. Widok za oknem stał się niezmiernie istotny. Myślę, że w długiej perspektywie jakość i standard mieszkania i życia powinny się polepszyć. Oczywiście na powyższe będzie miała wpływ – tak jak zawsze – zasobność naszego portfela. Wydaje mi się, że jednak staniemy się bardziej świadomymi uczestnikami rynku.

Kryzys, przestój, spowolnienie – tych określeń używa się, mówiąc o skutkach pandemii koronawirusa. Podobnych sformułowań należałoby użyć opisując aktualną sytuację na rynku nieruchomości?

Rynek nieruchomości zawsze reaguje z pewnym opóźnieniem i to, co się dzisiaj dzieje w sektorach polskiej gospodarki, na rynku nieruchomości pewnie zobaczymy za parę miesięcy. Inwestorzy czy osoby, które są aktywne na rynku nieruchomości, czekają. Ciężko mówić o liczbie transakcji, która pozwoliłaby nam na pełną ocenę rynku. Transakcje, które w tej chwili zamykają pośrednicy, są to transakcje, które rozpoczęły się pod koniec ubiegłego roku albo na początku bieżącego. Transakcji, które rozpoczynane były już w trakcie pandemii koronawirusa, jest naprawdę niewiele i są to transakcje, które musiały z jakiś powodów zostać zawarte.

Nieruchomości
Rynek luksusowych nieruchomości ciągle rośnie. Rezydencja za 50 mln zł
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nieruchomości
Korona Legionowa na półmetku
Nieruchomości
Invesco Real Estate kupuje nowy hotel na Wyspie Spichrzów
Nieruchomości
Trei wybuduje mieszkania w Milanówku. Osiedle na poprzemysłowym terenie
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Nieruchomości
MLP Rzeszów na starcie. Inwestycja typu greenfield