Nasza spółdzielnia mieszkaniowa składa się z ośmiu segmentów jednorodzinnych. Chcąc obniżyć koszty jej działania, postanowiliśmy, że wszystkie dokumenty będą przechowywane u jednego członka spółdzielni – u mnie. Czy mogę nieodpłatnie użyczać spółdzielni część swojego mieszkania, które wchodzi w jej skład i czy z tego tytułu spółdzielnia i ja jako osoba użyczająca będziemy obciążeni jakimś podatkiem?
S. B.
Odpowiada Krzysztof Dziewior - Centrum Informacji i Doradztwa Mieszkaniowego
– Nieodpłatne korzystanie z części lokalu oczywiście pociąga za sobą skutki podatkowe. I tak spółdzielnia mieszkaniowa korzystająca z pomieszczeń pani lokalu powinna do swojego przychodu doliczyć wartość czynszu, jaką zapłaciłaby, korzystając z najmu tych pomieszczeń na wolnym rynku. Przychód ten nie jest przychodem z gospodarki zasobami mieszkaniowymi i jest objęty 19-procentowym podatkiem dochodowym od osób prawnych. Pani natomiast jako osoba udostępniająca pomieszczenia musi się liczyć z konsekwencjami wynikającymi z tak zwanych utraconych korzyści, czyli do swojego przychodu powinna doliczyć niezapłacony przez spółdzielnię mieszkaniową czynsz, co będzie skutkowało koniecznością odprowadzenia większego podatku dochodowego od osób fizycznych.
Oczywiście, jak to w polskim prawodawstwie podatkowym, jest inne wyjście z tej sytuacji polegające na zawarciu umowy pomiędzy panią i spółdzielnią mieszkaniową o nieodpłatnym użyczeniu części nieruchomości na cele związane z przechowywaniem dokumentacji. Wtedy treść tej umowy wskazuje, że użyczenie ma charakter nieodpłatny i nie jest próbą ominięcia przepisów podatkowych.