Kogo dotyczy niedopłata

Trzy lata temu nabyłem spółdzielcze prawo do lokalu, ale nie zostałem członkiem spółdzielni mieszkaniowej. Teraz postanowiłem ustanowić odrębną własność mieszkania, podpisując akt notarialny.

Publikacja: 04.08.2008 07:00

Spotkała mnie jednak przykra niespodzianka, gdyż spółdzielnia poinformowała mnie, że w przypadku mojego mieszkania istnieje jakaś niedopłata z tytułu wkładu budowlanego i powinienem ją uiścić.

Budynek powstał w latach 90. i wtedy był wpłacany wkład budowlany. Nie jestem pierwotnym właścicielem mieszkania, gdyż – jak już wspomniałem – kupiłem je trzy lata temu. Czy w tej sytuacji to ja powinienem uiszczać ową niedopłatę? Moim zdaniem powinien to zrobić pierwszy właściciel mieszkania, od którego je odkupiłem.

Odpowiada Krzysztof Dziewior, Centrum Informacji i Doradztwa Mieszkaniowego

– Spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu można nabyć tylko od osoby trzeciej, jest to jedyny przypadek poza oczywiście postępowaniem spadkowym, w którym nabywca lokalu nie ma obowiązku posiadać członkostwa w spółdzielni mieszkaniowej. Zgodnie z zapisem art. 17.14 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych na pisemne żądanie osoby niebędącej członkiem spółdzielni, której przysługuje własnościowe prawo do lokalu.

Spółdzielnia mieszkaniowa jest obowiązana zawrzeć umowę przeniesienia własności lokalu po dokonaniu przez posiadacza własnościowego prawa do lokalu spłaty zobowiązań spółdzielni związanych z budową oraz spłaty zadłużenia z tytułu opłat eksploatacyjnych, o których mowa w art. 4 ust. 1.1. Kupując od osoby trzeciej własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego należało uzyskać od spółdzielni informację o zadłużeniu sprzedającego to prawo członka spółdzielni.

Wprost nie mogę uwierzyć, że notariusz, przed którym dokonaliście państwo tej transakcji, zaniedbał swoich obowiązków i sporządził akt notarialny obarczony tak dużą wadą. W przypadku jednak, gdy spółdzielnia wydała w dacie spisania aktu notarialnego oświadczenie o wysokości zadłużenia i aktualnym stanie w zakresie wniesienia pełnej wysokości wkładu budowlanego, roszczenie spółdzielni staje się bezzasadne. Jeżeli jednak sprzedający własnościowe prawo do lokalu posiada oświadczenie spółdzielni o niezaleganiu w opłatach eksploatacyjnych (ponieważ o takie prosił), a nie przyniósł zaświadczenia spółdzielni o wniesieniu pełnego wkładu budowlanego, pozostaje roszczenie do notariusza i sprzedającego o dokonanie czynności, które to w konsekwencji nie zapewniły bezpieczeństwa obrotu nieruchomościami i prawami wynikającymi z posiadania tych nieruchomości. Notariusz, oprócz obliczenia swojego wynagrodzenia, powinien również zadbać o interesy sprzedającego i kupującego to prawo.

Spotkała mnie jednak przykra niespodzianka, gdyż spółdzielnia poinformowała mnie, że w przypadku mojego mieszkania istnieje jakaś niedopłata z tytułu wkładu budowlanego i powinienem ją uiścić.

Budynek powstał w latach 90. i wtedy był wpłacany wkład budowlany. Nie jestem pierwotnym właścicielem mieszkania, gdyż – jak już wspomniałem – kupiłem je trzy lata temu. Czy w tej sytuacji to ja powinienem uiszczać ową niedopłatę? Moim zdaniem powinien to zrobić pierwszy właściciel mieszkania, od którego je odkupiłem.

Matura i egzamin ósmoklasisty
Egzamin 8-klasisty: język polski. Odpowiedzi eksperta WSiP
Prawo rodzinne
Rozwód tam, gdzie ślub. Szybciej, bliżej domu i niedrogo
Nieruchomości
Czy dziecko może dostać grunt obciążony służebnością? Wyrok SN
Prawo w Polsce
Jak zmienić miejsce głosowania w wyborach prezydenckich 2025?
Prawo drogowe
Ważny wyrok dla kierowców i rowerzystów. Chodzi o pierwszeństwo