Tani wykup mieszkań może bardzo drogo kosztować

360 tys. osób może już nie wykupić mieszkań. Spółdzielnie myślą o milionowych odszkodowaniach

Aktualizacja: 19.12.2008 09:19 Publikacja: 19.12.2008 03:56

Tani wykup mieszkań może bardzo drogo kosztować

Foto: Fotorzepa, Seweryn Sołtys

Środowy wyrok Trybunału Konstytucyjnego, uznający za niekonstytucyjne przepisy zezwalające na tani wykup mieszkań spółdzielczych, wywołał panikę wśród lokatorów, którzy nie zdążyli się uwłaszczyć.W takiej sytuacji znalazła się Ewa C., mieszkanka warszawskiej spółdzielni Mokotów.

– Starania o przekształcenie mieszkania rozpoczęłam jesienią 2007 r., jednak w wyniku błędnego podziału geodezyjnego działek, na których stoją budynki, spółdzielnia wstrzymała wykup w części należących do niej bloków. W efekcie niektórzy moi sąsiedzi zostali właścicielami, natomiast inni, jak ja, nie mieli takiej szansy – opowiada.

Teraz los ponad 360 tys. osób leży w rękach prezesów spółdzielni. Część z nich już przed wyrokiem utrudniała tani wykup, gdyż nie chciała się wyzbyć majątku.

[b]Mimo że Trybunał odroczył wejście w życie większości postanowień wyroku o 12 miesięcy, od środy straciły moc przepisy nakładające grzywny za utrudnianie wykupu. Oznacza to, że prezesi spółdzielni niechętni uwłaszczeniowym planom lokatorów są bezkarni.[/b]

To niejedyna konsekwencja wyroku TK. Na zakwestionowanych przepisach może ucierpieć także budżet państwa. Niektórzy prezesi już teraz zapowiadają, że wystąpią o odszkodowania za to, że zostali zmuszeni do oddawania mieszkań za grosze.

Reklama
Reklama

[wyimek][b]950 tys.[/b] tyle mieszkań lokatorskich było 31 lipca 2007 roku, gdy ruszył ich tani wykup[/wyimek]

– TK stwierdził, że spółdzielnie dużo straciły na  przekształceniach. Dlatego za rok zamierzamy iść do sądu z pozwem o odszkodowanie – mówi Elżbieta Tutak, wiceprezes Warszawskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Swoje straty WSM wyceniła na razie na 20 mln zł. Podobnie chcą zrobić Poznańska Spółdzielnia Mieszkaniowa (roszczenie wynosi 160 mln zł) i Legionowska SM (15 mln zł). 

Łącznie może to kosztować Skarb Państwa nawet kilka miliardów złotych.Według szacunków Związku Rewizyjnego Spółdzielni Mieszkaniowych RP, kiedy ruszył tani wykup 31 lipca 2007 r., było 950 tys. mieszkań lokatorskich. W tej chwili jest ich jeszcze 360 tys., z czego 100 tys. ma zagmatwaną sytuację prawną i nie ma szansy na ich szybki wykup. Przykładowo tani wykup zamierza kontynuować SM Energetyka, gdzie czeka ok. 600 osób, w Poznańskiej SM – 2600 osób, a w Legionowskiej SM – 700.

Co mogą zrobić spółdzielcy? – Jeżeli spółdzielnie będą utrudniać wykup, powinni oni złożyć jak najszybciej pozew do sądu cywilnego o przekształcenie własności na podstawie ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych – wyjaśnia adwokat Rafał Dębowski. – Wtedy wyrok zastąpi oświadczenie woli spółdzielni. Sąd wyda go na podstawie przepisów obowiązujących w dniu orzekania. Trzeba się więc spieszyć.

Środowy wyrok Trybunału Konstytucyjnego, uznający za niekonstytucyjne przepisy zezwalające na tani wykup mieszkań spółdzielczych, wywołał panikę wśród lokatorów, którzy nie zdążyli się uwłaszczyć.W takiej sytuacji znalazła się Ewa C., mieszkanka warszawskiej spółdzielni Mokotów.

– Starania o przekształcenie mieszkania rozpoczęłam jesienią 2007 r., jednak w wyniku błędnego podziału geodezyjnego działek, na których stoją budynki, spółdzielnia wstrzymała wykup w części należących do niej bloków. W efekcie niektórzy moi sąsiedzi zostali właścicielami, natomiast inni, jak ja, nie mieli takiej szansy – opowiada.

Reklama
Sądy i trybunały
Coraz więcej wakatów w Trybunale Konstytucyjnym. Prawnicy mówią, co trzeba zrobić
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Prawnicy
Prof. Marcin Matczak: Dla mnie to podważalny prezydent
Zawody prawnicze
Rząd zmieni przepisy o zawodach adwokata i radcy. Projekt po wakacjach
Matura i egzamin ósmoklasisty
Uwaga na świadectwa. MEN przypomina szkołom zasady: nieaktualne druki do wymiany
Podatki
Rodzic może stracić ulgi w PIT, jeśli dziecko za dużo zarobi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama