Inwestorzy zajmujący się zawodowo „spekulacją” na wartości cen nieruchomości mieszkalnych proces inwestycyjny przeprowadzają najczęściej w ramach prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej. Pozwala to na zaliczenie do kosztów uzyskania przychodów większości opłat związanych z finansowaniem inwestycji oraz amortyzację kupowanych nieruchomości.
Realizacja zysków przez przedsiębiorcę, który nabył nieruchomość w celach zarobkowych, w ramach prowadzonej działalności gospodarczej, zawsze wiąże się z odpłatnym zbyciem posiadanej części majątku. Aby sprzedaż nieruchomości przyniosła prognozowaną przez inwestora cenę, niezbędny jest czas oraz odpowiednia koniunktura na rynku.
Często zdarza się, zwłaszcza w dzisiejszej sytuacji rynkowej, że nieruchomość nabywana jest z dużym dyskontem do cen rynkowych – wówczas najczęściej nieruchomość jest wynajmowana do czasu uzyskania odpowiedniej ceny rynkowej. Kiedy jednak przedsiębiorca zdecyduje się na zakończenie inwestycji, musi zwrócić uwagę na skutki podatkowe związane z realizacją zysku z inwestycji w nieruchomości mieszkalne.
[srodtytul]Moment powstania zobowiązania [/srodtytul]
Jeśli nieruchomość zbywana jest przez inwestora w ramach prowadzonej działalności gospodarczej, to interpretując treść art. 14 ust. 1[link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=80474] ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych[/link] (dalej ustawa o PIT), należy przyjąć, że momentem powstania zobowiązania podatkowego jest czynność podpisania aktu notarialnego przenoszącego własność nieruchomości. Nie ma znaczenia, czy zostaną przekazane środki na rzecz zbywcy.