Z barometru „Rz” wynika, że w ciągu najbliższego roku stawki wywoławcze metra kwadratowego mogą się jeszcze obniżyć o 2 – 3 proc.
Wygląda na to, że osłabło zainteresowanie budową domów na własne potrzeby, zwłaszcza że bardzo trudno uzyskać kredyt na taką inwestycję. Poza tym deweloperzy znacznie ograniczyli inwestycje w grunty, co też odbija się na cenach tych nieruchomości.
We wszystkich miastach są rejony, gdzie tereny budowlane cieszą się relatywnie większym wzięciem. Na przykład w Warszawie jest to Wilanów i jego okolice. Wszędzie poszukiwane są tzw. okazje oraz małe, stosunkowo niedrogie place w atrakcyjnej lokalizacji. Coraz częściej uwagę potencjalnych nabywców przyciągają nieruchomości położone dalej od miasta, gdyż bywają one dwukrotnie tańsze od tych w granicach miast.
[ramka][b]Jak czytać barometr?[/b] Pośrednicy z pięciu miast podają ceny metra kwadratowego uzbrojonej działki w dzielnicy domów jednorodzinnych, obowiązujące obecnie oraz prognozowane dla tych samych terenów za rok. Wyliczoną aktualną średnią cenę porównujemy z obowiązującą przeciętną przed rokiem i przewidywaną za rok, uzyskując rzeczywiste i prognozowane zmiany wyrażone w procentach.
[b]Barometr powstał przy współpracy z:[/b] Tomaszem Rożkiem z Akcesu w Warszawie, Tomaszem Błeszyńskim, doradcą na rynku nieruchomości w Łodzi, Przemysławem Szkutnikiem z Ober-Haus z Gdańska, Arturem Jakubczykiem z Lexpolu w Katowicach i Leszkiem Michniakiem z Wrocławskiej Giełdy Nieruchomości.[/ramka]