Świadectwo charakterystyki energetycznej budynku to dokument, który zawiera informacje o zapotrzebowaniu na energię zapewniającą komfortowe użytkowanie domu. Dla użytkownika nieruchomości najważniejszy element takiego certyfikatu to wskaźnik EK (energii końcowej).
– Na jego podstawie można oszacować przyszłe koszty użytkowania obiektu – mówi Maria Dreger, ekspert do spraw norm i standardów. W praktyce EK określa, w przeliczeniu na rok i metr kwadratowy powierzchni użytkowej, ilość energii potrzebnej do ogrzania mieszkania, przygotowania ciepłej wody użytkowej, a w domach z klimatyzacją – także chłodzenia. Im mniejsza jest wartość współczynnika EK, tym bardziej efektywny energetycznie jest budynek, a tym samym – mniejsze są zużycie energii i koszty eksploatacji.
Szczegółowe dane znajdują się na drugiej stronie świadectwa. Są to przede wszystkim informacje o izolacyjności cieplnej budynku i związanych z nią stratach ciepła oraz charakterystyka urządzeń grzewczych, wentylacyjnych i przygotowania ciepłej wody użytkowej. Można tam również znaleźć obliczeniowe zapotrzebowanie na energię końcową w skali roku w rozbiciu na poszczególne składniki: ogrzewanie i wentylację, ciepłą wodę oraz urządzenia pomocnicze. Dzięki tym danym możemy zidentyfikować najbardziej energochłonne elementy i urządzenia w budynku.
Na trzeciej stronie świadectwa użytkownik znajdzie zaproponowane przez certyfikującego konkretne wskazówki, jak można zmniejszyć zapotrzebowanie na energię, oczywiście przy zapewnieniu pełnego komfortu cieplnego.
Koszt sporządzenia certyfikatu energetycznego dla typowego mieszkania w bloku wynosi około 250 zł, a dla prostego nowego domu jednorodzinnego około 500 zł. Raz przygotowane świadectwo energetyczne jest ważne przez dziesięć lat, przy czym można w tym czasie wykonać nowe, jeśli dzięki termomodernizacji poprawi się charakterystyka energetyczna budynku.