Korzyść czy zbędny wydatek?

Minął rok od wprowadzenia w Polsce świadectw charakterystyki energetycznej dla budynków. Czy certyfikaty stały się pierwszym krokiem ku bardziej energooszczędnym, a więc i tańszym w eksploatacji budynkom?

Publikacja: 29.04.2010 03:23

Świadectwo charakterystyki energetycznej

Świadectwo charakterystyki energetycznej

Foto: Rzeczpospolita

Świadectwo charakterystyki energetycznej budynku to dokument, który zawiera informacje o zapotrzebowaniu na energię zapewniającą komfortowe użytkowanie domu. Dla użytkownika nieruchomości najważniejszy element takiego certyfikatu to wskaźnik EK (energii końcowej).

– Na jego podstawie można oszacować przyszłe koszty użytkowania obiektu – mówi Maria Dreger, ekspert do spraw norm i standardów. W praktyce EK określa, w przeliczeniu na rok i metr kwadratowy powierzchni użytkowej, ilość energii potrzebnej do ogrzania mieszkania, przygotowania ciepłej wody użytkowej, a w domach z klimatyzacją – także chłodzenia. Im mniejsza jest wartość współczynnika EK, tym bardziej efektywny energetycznie jest budynek, a tym samym – mniejsze są zużycie energii i koszty eksploatacji.

Szczegółowe dane znajdują się na drugiej stronie świadectwa. Są to przede wszystkim informacje o izolacyjności cieplnej budynku i związanych z nią stratach ciepła oraz charakterystyka urządzeń grzewczych, wentylacyjnych i przygotowania ciepłej wody użytkowej. Można tam również znaleźć obliczeniowe zapotrzebowanie na energię końcową w skali roku w rozbiciu na poszczególne składniki: ogrzewanie i wentylację, ciepłą wodę oraz urządzenia pomocnicze. Dzięki tym danym możemy zidentyfikować najbardziej energochłonne elementy i urządzenia w budynku.

Na trzeciej stronie świadectwa użytkownik znajdzie zaproponowane przez certyfikującego konkretne wskazówki, jak można zmniejszyć zapotrzebowanie na energię, oczywiście przy zapewnieniu pełnego komfortu cieplnego.

Koszt sporządzenia certyfikatu energetycznego dla typowego mieszkania w bloku wynosi około 250 zł, a dla prostego nowego domu jednorodzinnego około 500 zł. Raz przygotowane świadectwo energetyczne jest ważne przez dziesięć lat, przy czym można w tym czasie wykonać nowe, jeśli dzięki termomodernizacji poprawi się charakterystyka energetyczna budynku.

Dla jakich budynków świadectwo?

Zgodnie z nowelizacją Prawa budowlanego z dnia 1 stycznia 2009 r. obowiązek posiadania certyfikatów energetycznych dotyczy zarówno nowo wybudowanych obiektów, jak i mieszkań oraz lokali z rynku wtórnego przeznaczonych na wynajem lub sprzedaż.

W przypadku nowych obiektów rozporządzenia są proste i jednoznaczne. – Do zawiadomienia o zakończeniu budowy lub wniosku o udzielenie pozwolenia na użytkowanie budynku inwestor musi dołączyć kopię certyfikatu energetycznego – mówi Maria Dreger. – Warto pamiętać, że jest ono także wymagane dla obiektu rozbudowanego, nadbudowanego lub odbudowanego.

W sytuacji, gdy kupujemy dom lub mieszkanie od dewelopera, sporządzenie certyfikatu energetycznego należy do jego obowiązku. W blokach ze wspólną instalacją grzewczą świadectwo sporządza się dla całego budynku.

Świadectwo charakterystyki energetycznej budynku to dokument, który zawiera informacje o zapotrzebowaniu na energię zapewniającą komfortowe użytkowanie domu. Dla użytkownika nieruchomości najważniejszy element takiego certyfikatu to wskaźnik EK (energii końcowej).

– Na jego podstawie można oszacować przyszłe koszty użytkowania obiektu – mówi Maria Dreger, ekspert do spraw norm i standardów. W praktyce EK określa, w przeliczeniu na rok i metr kwadratowy powierzchni użytkowej, ilość energii potrzebnej do ogrzania mieszkania, przygotowania ciepłej wody użytkowej, a w domach z klimatyzacją – także chłodzenia. Im mniejsza jest wartość współczynnika EK, tym bardziej efektywny energetycznie jest budynek, a tym samym – mniejsze są zużycie energii i koszty eksploatacji.

Spadki i darowizny
Odziedziczyłeś majątek? By dysponować spadkiem, musisz mieć ten dokument
Praca, Emerytury i renty
NSA: honorowe krwiodawstwo nie ma pierwszeństwa przed policyjną służbą
Sądy i trybunały
Resort sprawiedliwości już nie chce likwidacji Izby Odpowiedzialności Zawodowej
Prawo drogowe
Ten wyrok ucieszy osoby, które oblały egzamin na prawo jazdy
Prawo karne
Lech Wałęsa przegrał w sądzie. Chodzi o teczki TW „Bolka”