[b]Rz: Jak wybierać działkę pod dom, aby nie być narażonym na powódź? Gdzie szukać informacji, w jakiej dokumentacji o ewentualnych zalaniach wcześniej, nawet wiele lat temu?[/b]
[b]Małgorzata Zamorska:[/b] Duża część osób, który doświadczyła tegoroczna powódź, miała prawo być przekonana, że takie zjawisko ich nie dotyczy. Przez wiele lat lub nawet dziesiątków lat część obecnie zalanych terenów była bezpieczna, choć położona w tzw. obszarach zagrożonych powodzią. Najnowsze doświadczenia skłonią zatem wiele osób do zapoznania się z wiedzą, która jest dostępna, lecz często lekceważona – do sprawdzenia, które tereny i w jakim stopniu narażone są na powódź lub podtopienia.
Zdecydowana większość obszaru Polski objęta jest studiami ochrony przeciwpowodziowej ustalającymi granice zasięgu wód powodziowych o określonym prawdopodobieństwie występowania oraz kierunki ochrony przed powodzią.
Każdy może się zapoznać z treścią takiego studium oraz mapą z zaznaczonymi obszarami określającymi poziom zagrożenia powodziowego. Dokumenty te są zwykle dostępne również na stronach internetowych właściwych regionalnych zarządów gospodarki wodnej.
Gdy dany region nie ma jeszcze studium, informacji o zagrożeniach można szukać w regionalnych zarządach gospodarki wodnej, w których tworzone są ośrodki koordynacyjno-informacyjne. Można też dowiadywać się w wydziałach ochrony środowiska urzędów gmin, powiatów i województw.