Fundusze ruszyły na zakupy nieruchomości komercyjnych

Za­gra­nicz­ni in­we­sto­rzy, du­że fun­du­sze, po sła­bym ubie­głym ro­ku po­wró­ci­li nad Wi­słę i znów ku­pu­ją nie­ru­cho­mo­ści ko­mer­cyj­ne. Du­żo mniej pro­ble­mów jest tak­że ze zna­le­zie­niem chęt­nych na wy­na­jem biur czy po­wierzch­ni han­dlo­wych

Publikacja: 13.09.2010 03:05

Fundusze ruszyły na zakupy nieruchomości komercyjnych

Foto: GG Parkiet

Po słabym 2009 r. na rynku nieruchomości inwestycyjnych, w pierwszej połowie 2010 r. byliśmy świadkami znaczącego ożywienia. W ciągu pierwszych sześciu miesięcy tego roku zamknięto transakcje o łącznej wartości 570 mln euro, co stanowi 80 proc. wyniku za cały 2009 r. – Biorąc pod uwagę liczbę transakcji, które są obecnie w fazie analiz i finalizowania, można zauważyć, że rynek wciąż nabiera tempa, a łączna wartość transakcji w całym roku z pewnością znacznie przekroczy poziom z 2009 r. – prognozuje Piotr Mirowski, menedżer w dziale doradztwa inwestycyjnego Colliers International.

O poprawie koniunktury przesądził wzrost aktywności inwestorów, który przełożył się na wyższe wyceny nieruchomości handlowych i biurowych w Polsce. W minionym roku fundusze zagraniczne musiały ograniczyć apetyt na polskie biura i galerie ze względu na problemy z finansowaniem zakupów. Poprawa koniunktury na rynku finansowym sprawiła, że dziś wracają nad Wisłę w wielkim stylu.

[srodtytul]Rekordy w Warszawie[/srodtytul]

Tradycyjnie najbardziej interesującym dla inwestorów rynkiem jest Warszawa, gdzie zrealizowano największe transakcje pierwszego półrocza – sprzedaż biurowców Horizon Plaza (za 102 mln euro) oraz Trinity Park III (93 mln euro). Do stolicy należeć będzie również tegoroczny rekord wartości transakcji – nabycie przez Unibail – Rodamco centrów handlowych Arkadia i Warszawa Wileńska.

Holendersko-francuska firma przejęła od amerykańsko-kanadyjskiego konsorcjum Simon Property Group i Ivanhoe Cambridge stołeczne galerie w pakiecie z pięcioma innymi galeriami we Francji, płacąc w sumie 715 mln euro. Szacuje się, że udział warszawskich centrum handlowych w transakcji to około 500 mln zł. Transakcja, choć dopięta w lutym tego roku, formalnie została zrealizowana w drugiej połowie roku. Powód opóźnienia jest taki, że dopiero w lipcu Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wydał zgodę na tę transakcję.

Na ożywieniu na rynku korzystają również giełdowe spółki. Globe Trade Centre we wrześniu sfinalizowało sprzedaż biurowców Nefryt i Topaz na warszawskim Mokotowie za łączną kwotę 79 mln euro. Dla porównania pod koniec 2009 r. oba budynki wyceniane były na niecałe 71 mln euro, a rok wcześniej – 88 mln euro. Z kolei Echo Investment podpisało już wstępną umowę sprzedaży krakowskiego biurowca Avatar za 30 mln euro, a tegoroczny giełdowy debiutant Rank Progress za 38 mln zł sprzedał supermarket budowlany w Kłodzku.

[srodtytul]Ruch w wynajmie biur[/srodtytul]

Poprawa koniunktury nie dotyczy wyłącznie rynku inwestycyjnego. Lepiej, z punktu widzenia właścicieli powierzchni komercyjnych, wygląda rynek najmu. O ile w minionym roku właściciele nieruchomości musieli się borykać ze spadkiem stawek czynszowych i ograniczonym popytem na nowe powierzchnie, bieżący rok przyniósł pod tym względem znaczącą poprawę.Na rynku biurowym widać znaczący wzrost aktywności najemców. W Warszawie, zdecydowanie największym rynku biurowym w Polsce (3,4 mln mkw. nowoczesnej powierzchni), w pierwszym półroczu podpisano umowy na wynajem ponad 220 tys. mkw. biur, o ponad połowę więcej niż rok wcześniej.

Równocześnie jednak na dość wysokim poziomie, 8 proc. dla Warszawy i 10–15 proc. dla innych miast Polski, utrzymuje się odsetek pustostanów w budynkach biurowych. Czym to jest spowodowane? Głownie finalizowaniem inwestycji rozpoczętych jeszcze w czasach prosperity. Właściciele biur mają jednak nadzieję, że już w drugiej połowie tego oraz w przyszłym roku liczba pustostanów zacznie spadać, a to ze względu na spadek podaży nowych powierzchni związany z problemami z finansowaniem inwestycji.

Wynajmujący liczą, że przyniesie to również podwyżki stawek czynszowych. Dziś efektywne stawki za wynajem biur (uwzględniające upusty i wakacje czynszowe) są nawet o jedną czwartą niższe niż jeszcze przed dwoma laty. Deweloperzy liczą, że dysproporcja między rosnącym popytem a stabilną podażą utrzyma się przynajmniej do połowy 2012 r.

[srodtytul] Galerie nie mogą narzekać[/srodtytul]

Lepsze nastroje panują również w gronie właścicieli galerii i parków handlowych. Choć kryzys gospodarczy obszedł się z handlową częścią rynku łagodniej niż z biurową, tutaj również nie brakowało kłopotów, takich jak problemy finansowe części najemców, głównie firm odzieżowych. Niewypłacalni klienci nie spędzają już na szczęście snu z powiek deweloperom, przestają nim być również coraz niższe stawki czynszowe.

O ile właściciele najlepiej zlokalizowanych i najbardziej prestiżowych obiektów, takich jak Złote Tarasy w Warszawie, nawet w czasach kryzysu nie musieli obniżać cen wynajmu, o tyle pozostałe galerie i centra handlowe dla pozyskania nowych najemców i utrzymania starych musiały pogodzić się z średnio 15-proc. spadkiem denominowanych w euro wpływów z wynajmu. Spadki udało się jednak zahamować. O ile popyt w 2010 r. jest stabilny, branży pomaga mniejsza podaż nowych obiektów. W minionym półroczu oddano do użytku 220 tys. mkw. powierzchni handlowej, o połowę mniej niż przed rokiem, zwiększając jej podaż nad Wisłą do 7,8 mln mkw.

[srodtytul][i]Czytaj też na [link=http://www.parkiet.com/artykul/25,967154.html]www.parkiet.com[/link][/i][/srodtytul]

Nieruchomości
Rynek nieruchomości rok po powołaniu rządu. Ile dowiozły ministerstwa?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nieruchomości
Mieszkaniówka na karuzeli
Nieruchomości
Polska centralna. Magnes na firmy
Nieruchomości
Przez wynajem na doby wspólnota zapłaci więcej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Nieruchomości
Rok rozczarowań w dziedzinie nieruchomości i budownictwa